Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Gdzie oni są? - Filip Kurto
Gdzie oni są? - Filip Kurto
Data publikacji: 15-03-2018 15:00W barwach Białej Gwiazdy wchodził do seniorskiego futbolu, przy okazji reprezentując nasz kraj jako młodzieżowy reprezentant Polski. Od kilku lat występuje w Holandii. Przed Wami Filip Kurto!

Filip Kurto urodził się 14 czerwca 1991 roku w rodzinnym Olsztynie. To właśnie w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego stawiał swoje pierwsze kroki jako golkiper w zespołach Naki Olsztyn, OKS-u i Warmii Olsztyn. W wieku 16 lat trafił do IV-ligowego Promienia Opalenica, z którym awansował wyższy szczebel. Niedługo później otrzymał zaproszenie na testy do Krakowa. Wypadły one na tyle korzystnie, że piłkarz pojechał razem z pierwszą drużyną Wisły na zgrupowanie do Hiszpanii, a w marcu 2009 roku podpisał z klubem półroczny kontrakt.
Młodzieżowy reprezentant
Golkiper powoli piął się w hierarchii, jednocześnie debiutując w młodzieżowej reprezentacji Polski U-18. Dobre występy w Młodej Ekstraklasie spowodowały, że latem Kurto podpisał z klubem nowy trzyletni kontakt i w miarę upływu rozgrywek zaczął regularnie pojawiać się w kadrze meczowej Wisły. Chociaż w kampanii 2009/2010 nie doczekał się debiutu w dorosłej drużynie, wciąż harmonijnie rozwijała się jego kariera w juniorskich kadrach Polski, gdzie „przeskoczył” do zespołu U-19.
Dla Filipa Kurto wielka chwila nadeszła 10 września 2010 roku, gdy w 74. minucie meczu z Jagiellonią Białystok czerwoną kartkę za faul na Kamilu Grosickim otrzymał Mariusz Pawełek. Młody bramkarz popisał się kilkoma udanymi interwencjami, ale niestety Wisła nie odrobiła wcześniejszej straty i po porażce 1:2 pierwszy raz nie zdobyła punktów pod wodzą trenera Roberta Maaskanta.
Mistrz Polski
Okazja na drugi występ przyszła w przedostatniej kolejce tego samego sezonu w ramach Lotto Ekstraklasy. Pewna tytułu Biała Gwiazda wysoko wygrała z Zagłębiem 3:0 przy pustych trybunach w Lubinie. Bramki dla krakowskiego zespołu strzelali: Andraż Kirm, Maor Melikson oraz Andrés Ríos. Gospodarze przed pierwszym gwizdkiem sędziego ustawili się w szpaler i przywitali wychodzących na boisko graczy Wisły brawami, gratulując zdobycia przez nich mistrzostwa Polski.
Kurto mimo braku regularnej gry w klubie wciąż pozostawał ważną postacią w młodzieżowych kadrach Polski. 24 marca 2011 roku reprezentacja U-20 z piłkarzem Wisły w bramce zremisowała z rówieśnikami z Niemiec 1:1, a w barwach drużyny przeciwnej zagrali m.in. Christopher Kramer i Karim Bellarabi. Dobre występy poskutkowały awansem golkipera do podstawowego składu zespołu U-21, jednak przegrana rywalizacja z Sergejem Pareiko spowodowała, że wraz z zakończeniem kontraktu w czerwcu 2012 roku Kurto przeszedł do holenderskiej Rody JC Kerkrade.
Dwa spadki
Przez dwa lata pobytu w „Górnikach” Polak był podstawowym bramkarzem klubu grającego w Eredivisie, rozgrywając w tym czasie 65 meczów ligowych. Sezon 2013/2014 zakończył się spadkiem Rody z najwyższej klasy rozgrywkowej, a gracz podpisał kontrakt z drużyną beniaminka ligi holenderskiej - F.C Dordrecht. W barwach nowego zespołu wystąpił w 32 spotkaniach Eredivisie i ... znowu spadł z ligi.
Mimo to Kurto przez 3 lata wyrobił sobie w Kraju Tulipanów na tyle solidną opinię (m.in. broniąc rzut karny w meczu z Feyenoordem), by znów znaleźć zatrudnienie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Po polskiego golkipera sięgnął Excelsior Rotterdam. Piłkarz rozpoczął sezon w podstawowym składzie, po drodze m.in. broniąc „jedenastkę” w meczu z PEC Zwolle, jednak pechowe zderzenie z słupkiem i wstrząs mózgu w spotkaniu z ADO Den Haag spowodowało, że polski bramkarz stracił swoją dotychczasową pozycję.
Do wyjściowego składu wrócił w styczniu 2016 roku, występując w czterech meczach z rzędu, jednak kolejna kontuzja wyeliminowała go z gry do końca rozgrywek. Następny sezon Polak spędził na ławce rezerwowych, przy okazji zaliczając minuty w rezerwach Excelsioru. Latem ubiegłego roku Filip Kurto powrócił do Kerkrade, ale jeszcze nie doczekał się ponownego debiutu w tej drużynie, ciągle zajmując miejsce drugiego bramkarza w klubowej hierarchii.
Krzysztof Pulak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA