Przed dzisiejszym treningiem drużyna została podzielona na kilka grup. Pierwsza, siedmioosobowa, skupiła się na zajęciach stricte sportowych. Zawodnicy pod wodzą trenera Sage rozpoczęli zajęcia od ćwiczeń siłowych, wykorzystując przy tym przyrządy, które na co dzień spotkać można w siłowni. Następnie ta część drużyny została oddelegowana do trenerów Pawłowskiego i Broniszewskiego, którzy przeprowadzili trening piłkarski.

Zobacz zdjęcia z dzisiejszych zajęć!

 

Reszta zespołu, podzielona na mniejsze podgrupy, przechodziła w tym czasie badania wydolnościowe w specjalnych maskach tlenowych. Dzięki nim sztab szkoleniowy będzie wiedział, na jakim poziomie kształtują się wyniki poszczególnych zawodników w trakcie wysiłku biegowego. „Specjalne maski tlenowe pozwalają wykonać badanie gazometrii, które ma na celu sprawdzenie poziomu tlenu transportowanego we krwi oraz równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Pierwsze badania zrobiliśmy zaraz po powrocie z Turcji, teraz część zawodników je powtórzyła, a część przechodziła po raz pierwszy. Po dostaniu analizy dzisiejszych badaniach podzielimy zespół na trzy lub cztery grupy, dla których zostaną dostosowane obciążenia. W marcu w laboratorium w Katowicach czekają nas kolejny testy, za pomocą których zbadamy siłę poszczególnych kończyn, koordynacje czy dynamikę. Po nich zawodnicy otrzymają indywidualne zadania” - powiedział trener przygotowania motorycznego, Jakub Sage.

 

Po porannych zajęciach Wiślacy udali się na obiad, natomiast popołudniu odbędą drugą jednostkę treningową, tym razem już w pełnym składzie osobowym. W środę drużna trenera Pawłowskiego również będzie trenować dwa razy.

 

A. Koprowski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA