Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Droga na Mundial - Richard Guzmics
Droga na Mundial - Richard Guzmics
Data publikacji: 06-10-2016 12:13Po udanych dla reprezentacji Węgier Mistrzostwach Europy, przed Richardem Guzmicsem i spółką kolejne wyzwanie. Czy „Madziarzy” za dwa lata zameldują się na Mundialu w Rosji?

Los nie był szczególnie łaskawy dla naszych bratanków podczas losowania fazy eliminacyjnej. Węgrzy trafili do grupy B z aktualnymi mistrzami Europy - Portugalią oraz Szwajcarią, a stawkę uzupełniają takie zespoły jak Łotwa, Andora i Wyspy Owcze. Ten ostatni team zdążył już na początku drogi na Mundial mocno dać się we znaki drużynie narodowej stopera Wisły.
Kiepski start
Daleki wyjazd do położonego na Morzu Północnym farerskiego kraju miał być dopiero rozgrzewką przed właściwymi eliminacyjnymi starciami, ale na nieszczęście „Ryśka” i jego rodaków tak się nie stało. 90 minut twardej walki z obu stron zakończyło się niespodziewanym bezbramkowym remisem, a Węgrom nie pomogła nawet obecność na boisku Guzmicsa, który rozegrał pełne spotkanie.
W ten sposób „Madziarzy” mocno skomplikowali sobie sytuację przed kolejnymi starciami. Może w kadrze Węgrów nie uświadczymy wielkich nazwisk, ale kilku piłkarzy prezentuje solidny europejski poziom. Do takich na pewno możemy zaliczyć kapitana zespołu Balázsa Dzsudzsáka, byłego zawodnika m.in. Anży Machaczkała. W ataku brylują głównie Tamas Priskin i znany z występów w Bundeslidze Adam Szalai, a ich zmiennikiem jest król strzelców minionego sezonu naszej Ekstraklasy - Nemanja Nikolić. Warto wspomnieć, że podstawowym lewym obrońcą w drużynie selekcjonera Bernda Storcka jest inny piłkarz z polskiej ligi - Tamas Kadar, obecnie reprezentujący barwy poznańskiego Lecha.
Przałamanie niebawem?
Najbliższą okazję do zdobycia kompletu punktów Węgrzy będą mieli już jutro o godzinie 20.45 na stadionie w Budapeszcie, gdzie podejmą Szwajcarów. Drugie, wyjazdowe spotkanie przeciwko Łotwie „Madziarzy” rozegrają w Rydze 10 października o tej samej porze. Jak pójdzie stoperowi Wisły w nadchodzących dniach? Trzymamy kciuki za „Ryśka”!
Krzysztof Pulak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA