Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Czy wiesz, że: Szalona obrona pierwszego mistrzostwa
Data publikacji: 05-10-2016 15:18Obrona mistrzowskiego tytułu zawsze jest trudniejsza niż jego zdobycie po raz pierwszy. Wszystkie drużyny podwójnie mobilizują się w myśl zasady: „bij mistrza”, a zwycięzca ligi musi radzić sobie dobrze, by nie powiedzieć - jeszcze lepiej niż rok wcześniej, żeby podtrzymać swoją hegemonię. Tak samo było i w przypadku Białej Gwiazdy, która po znokautowaniu rywali w 1927 roku sezon później walczyła o miano mistrza drugiej edycji Polskiej Ligi Piłki Nożnej. W roku 1928 sprawa była o tyle bardziej skomplikowana, że do gry wkroczyła jak dotąd przeciwna idei międzywojewódzkiej ligi Cracovia!

Sparingi przedsezonowe dobitnie wskazywały na Białą Gwiazdę jako faworyta całych rozgrywek - Wiślacy pokonali Spartę Kraków 15:1 i Legię… Kraków 12:0, a aż dwanaście goli w tych dwóch spotkaniach zdobył Henryk Reyman, który nie tylko chciał obronić mistrzostwo ligi, lecz także koronę króla strzelców. Już pierwsze starcia w krajowym czempionacie umieściły Wisłę na pozycji lidera. Jako pierwszy wyższość krakowian musiał uznać Ruch Wielkie Hajduki (4:0), następnie Biała Gwiazda zrewanżowała się łódzkiemu Klubowi Turystów za porażkę 1:5 sezon wcześniej, pokonując rywali 3:0. W spotkaniu tym Stanisław Czulak zdobył bramkę numer 100 dla Wisły w ligowych rozgrywkach. Co ciekawe, pomocnik Białej Gwiazdy miał szczęście do szczególnych goli - to on był również zdobywcą premierowej bramki dla Wisły w Polskiej Lidze Piłki Nożnej, on również zakończył strzelecką kanonadę w roku 1927.