Strona główna » Aktualności » Czas na wicemistrza!

Czas na wicemistrza!

Data publikacji: 09-08-2015 10:02



Od początku sezonu, podopieczni trenera Kazimierza Moskala, nie mają nawet chwili wytchnienia. Niemal co kolejkę mierzą się z rywalem z najwyższej krajowej półki. Po fantastycznym zwycięstwie nad mistrzem Polski przyszedł czas na drugą drużynę poprzednich rozgrywek. Wiślacy udadzą się więc do Warszawy, aby na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej zmierzyć się ze stołeczną Legią. Jak zawsze w przypadku tych pojedynków możemy spodziewać się wielkich emocji!

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

 O tym, jak ważne są dla polskiego sportu oba kluby, nie trzeba nikomu przypominać. Niemal od początku istnienia ligi piłkarskiej z prawdziwego zdarzenia w naszym kraju, jedenastki Wisły i Legii biły się o najwyższe cele. O tytuł najlepszej drużyny w Polsce oba zespoły grały ze sobą już 145 razy. Cięgle lepszym bilansem tych spotkań może pochwalić się Biała Gwiazda, która wygrała 56 spotkań, przegrała 51, a zremisowała 38.

Do pierwszego spotkania Wisły i Legii w Ekstraklasie doszło ponad 88 lat temu. Dokładnie 18 kwietnia 1927 roku oba kluby zmierzyły się w Warszawie na boisku Agrykoli. Tak jak dziś, był to mecz 4. kolejki rozgrywek. Zdecydowanie lepsi w tym pojedynku okazali się przyszli Mistrzowie Polski, czyli Wiślacy. Goście z Krakowa  udzielili gospodarzom prawdziwej lekcji futbolu, wygrywając pewnie 4:1. W 18. minucie fantastyczny strzał Stanisława Czulaka dał Wiśle prowadzenie. Po chwili jednak znowu był remis, a gola dla Legii zdobył Marian Łańko. Wiślacy jeszcze przed przerwą zdołali strzelić dwie bramki, a autorem obydwu trafień był Józef Adamczyk. W 68. minucie rezultat na 4:1 podwyższył Stanisław Wójcik i trzy punkty pojechały do Krakowa.
 
Wiśle przy Łazienkowskiej nigdy nie grało się łatwo. Na 74 spotkania rozegrane w stolicy Biała Gwiazda wygrała 19, zremisowała 16, a przegrała 39. Z tego też powodu na swoje zwycięstwo z Legią na jej terenie Wiślacy czekają od ponad 5 lat. Ostatni raz trzy punkty z wizyty w Warszawie udało się piłkarzom Wisły przywieźć 8 maja 2010 roku. Mecz ten zakończył się wynikiem 3:0 dla gości, a bohaterem był bez wątpienia Paweł Brożek, który ustrzelił hat-tricka.
 
A jeśli o strzelcach bramek mowa, to właśnie wspomniany wyżej „Brozio” jest najskuteczniejszym piłkarzem Białej Gwiazdy w starciach z Legią. Nasz napastnik ma na swoim koncie 12 trafień przeciwko „Wojskowym”, z czego aż 8 zdobył na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Natomiast we wszystkich ekstraklasowych pojedynkach tych drużyn padło łącznie 398 bramek,  Wisła uzbierała 196 goli, a Legia 202. 
 
W poprzednim sezonie obie drużyny dwukrotnie mierzyły się ze sobą przy Łazienkowskiej. W połowie marca Wisła i Legia podzieliły się punktami, remisując 2:2. Jako pierwsi prowadzenie objęli goście, a sprytnie rozegrany rzut rożny i fantastyczne dośrodkowanie Semira Stilicia na bramkę zamienił Łukasz Burliga. Niestety, jeszcze przed przerwą wyrównał Michał Żyro, a zaraz po zmianie stron, w polu karnym gospodarzy padł faulowany Stilić, i jedenastkę pewnie wykorzystał Paweł Brożek. Mimo okazji z obu stron wynik zmienił się dopiero w końcówce, a pechowo interweniujący Boban Jović strzelił bramkę samobójczą i każdy z zespołów dopisał po jednym punkcie. Dwa miesiące później, już w rundzie finałowej, Wisła przegrała z Legią 0:1, a jedyna bramkę w tym meczu zdobył Jakub Rzeźniczak.
 
W poprzedniej kolejce Legia pewnie pokonała Górnika Łęczna 2:0 i obecnie przewodzi ligowej stawce. W miniony czwartek „Wojskowi” mierzyli się z FK Kukësi w ramach eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy i dzięki zwycięstwu 1:0 przypieczętowali swój awans. Wisła natomiast przed własną publicznością ograła w poprzedniej kolejce Lecha Poznań 2:0 i obecnie zajmuje 8 miejsce w tabeli.
 
Niełatwy początek sezonu i trudny terminarz zdają się nie przeszkadzać zawodnikom trenera Kazimierza Moskala. Większość ekspertów wróżyło Wiślakom ciężką przeprawę przez pierwsze kolejki rozgrywek. Tym czasem nasi piłkarze z meczu na mecz rozumieją się coraz lepiej, a ich gra staje się skuteczna. Przed nimi jednak bardzo trudny sprawdzian, jakim zawsze są mecze z warszawską Legią. Przy Łazienkowskiej trzeba będzie walczyć o każdy centymetr boiska, gdyż gospodarze na pewno będą chcieli potwierdzić swoją dobrą dyspozycję. 
 
Spotkanie pomiędzy Legią Warszawa a Wisłą Kraków rozpocznie się o godzinie 18:00.
 
Jazda! Jazda! Jazda! Biała Gwiazda!
 
MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA 


do góry strony