Strona główna » Aktualności » Cywka: Trener Wdowczyk? To nic nie zmienia

Cywka: Trener Wdowczyk? To nic nie zmienia

Data publikacji: 03-03-2017 12:58



„Jeżeli nie będziemy tracić bramek to z przodu zawsze coś stworzymy, strzelimy jednego lub dwa gole i wygramy. Ze Śląskiem się nie udało, ale to już przeszłość i jedziemy grać o trzy punkty. Takie są nasze cele w każdym meczu. Oby na zero z tyłu, a jestem pewny, że z przodu będzie dobrze” - deklaruje Tomasz Cywka przed sobotnią rywalizacją Wisły Kraków w Gliwicach z Piastem.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Oczywiście dowiedzieliśmy się, że trener Wdowczyk przyjął pracę w Piaście Gliwice i tak naprawdę na tym się skończyło. Czy byłby stary, czy nowy trener, tak samo się przygotowywaliśmy. Mieliśmy odprawę jak przed każdym kolejnym meczem. Jedziemy zagrać najlepiej jak potrafimy i wygrać” - odpowiada „Cywa” pytany o swoje refleksje po roszadzie na ławce trenerskiej Piastunek.

O czym pomyślał wiślacki defensor, kiedy dotarła do niego informacja o sobotnim starciu z byłym szkoleniowcem Białej Gwiazdy? „Zdziwiłem się, że do takiej zmiany doszło na dwa dni przed meczem. Zwykle takie roszady dokonywane są na początku tygodnia. To jedyna moja refleksja na ten temat”.
 
Rodzina na trybunach
 
„Rodzina na pewno będzie, bo starają się jeździć na tyle meczów, na ile mogą. W Gliwicach się tylko urodziłem i tyle mam wspólnego z tym miastem, gdyż później już się wyprowadziliśmy. Ale bliżej domu, więc zapewne będzie więcej osób z rodziny” - uśmiecha się obrońca krakowskiej ekipy.
 
Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony