„Na pewno w porównaniu do poprzednich trenerów trochę się zmieniło. Każdy ma swój pomysł na to jak przygotować drużynę, dlatego w żaden sposób mnie to nie zaskakuje” - powiedział piłkarz Wisły.

Każdy trening Wisły w Myślenicach poprzedza odprawa, na której spotyka się cała ekipa wraz ze sztabem szkoleniowym. Przed zajęciami trenerzy szczegółowo omawiają kolejne ćwiczenia tak, aby nie tracić czasu na murawie. Identycznie wygląda to na zgrupowaniu w Turcji. „Treningi pod okiem Hiszpana przypominają mi te, które miałem w Anglii. Jest krótko, ale za to bardzo wymagająco. Poszczególne ćwiczenia są bardzo intensywne i pomiędzy nimi mamy zaledwie chwilę na to, by przejść do następnego zadania”.

Czas na dynamikę

Jeśli chodzi o siłę fizyczną, Tomek uchodzi w drużynie za jednego z najlepszych pod tym względem. Jak wpływają na niego tak trudne i pracowite treningi? „Nie robi to na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia. Na początku przygotowań zrobiliśmy bazę pod przygotowanie kondycyjne, teraz musimy skupić się na dynamice i sile. Myślę, że powoli będzie nam to dawało coraz lepsze efekty” - przekonuje nasz piłkarz.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA