Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Cywka: Przeanalizujemy błędy i wtedy przyjdzie systematyczność
Cywka: Przeanalizujemy błędy i wtedy przyjdzie systematyczność
Data publikacji: 29-07-2017 23:59„Szybko po przerwie strzeliliśmy wyrównującą bramkę i chcieliśmy iść za ciosem, wyprowadzając naszą drużynę na prowadzenie. Stało się inaczej, z powodu braku koncentracji to my straciliśmy dwa gole i znowu byliśmy zmuszeni gonić wynik. Było jednak trochę na to za późno i nie udało nam się wywieźć punktów z Zabrza" - żałuje po przegranym meczu z Górnikiem Tomasz Cywka.
Fot. Przemek Marczewski
„Jeżeli traci się skupienie, obojętne czy podczas stałych fragmentów czy sytuacji z gry, to łatwo przeciwnikowi wykreować sobie szanse. Górnik nie miał bardzo dużo okazji, ale pokonał naszą defensywę aż trzy razy. Musimy mocno popracować w tym aspekcie"- mówi obrońca Wisły. „Mieliśmy dobrze przeanalizowaną taktykę Zabrzan, zresztą w pierwszej połowie stworzyliśmy sobie sytuacje. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy, bo spotkanie mogłoby się zakończyć inaczej. To samo tyczy się drugiej połowy i nieudanych prób zdobycia trzeciej bramki. Walczyliśmy o to, ale niestety nie osiągnęliśmy celu".
Złapać formę
Tomasz Cywka uważa, że Biała Gwiazda niedługo wróci na zwycięski szlak. „Mieliśmy udane przygotowania. Wszyscy powoli łapiemy formę meczową, niedługo dojdą starcia Pucharu Polski. Jeszcze dużo spotkań przed nami. Rzeczywiście ten mecz nie wyszedł nam tak, jak chcieliśmy. Przeanalizujemy błędy i wtedy przyjdzie systematyczność" - obiecuje.
Na co stać przebudowaną Wisłę w nowym sezonie? „Mamy mocną drużynę. Dużo zawodników niedawno przyszło i to wprost do pierwszej jedenastki, więc dopiero się zgrywamy. Będziemy grać o najwyższe cele, nie widzę przyczyny, dla której mielibyśmy nie być w czubie tabeli".
„Spotkania z Wisłą Płock rzeczywiście dotychczas obfitowały w wiele trafień, ale mecz meczowi nierówny. Może się okazać, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem. Jesteśmy w trakcie analizy drużyny prowadzonej przez Jerzego Brzęczka i jak zawsze jedziemy do Płocka o zwycięstwo. Musimy do tego czasu poprawić skuteczność i umiejętność strzelania pierwszego gola w spotkaniu, bo potem ma się dużo więcej miejsca na boisku i łatwiej dowieźć wygraną do końca" - kończy „Cywa".
Krzysztof Pulak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA