Strona główna » Aktualności » Co słychać u rywala: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Co słychać u rywala: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Data publikacji: 18-09-2015 11:56



Po pierwszej porażce Wisły w bieżącym sezonie szansa na przełamanie przyjdzie już w najbliższą sobotę. W kolejnym, po wizycie w Łęcznej, wyjazdowym spotkaniu krakowianie zagrają w Bielsku-Białej z tamtejszym Podbeskidziem.


„Górale” dopiero w ostatniej kolejce odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w trwającym sezonie, kiedy to pokonali na wyjeździe mistrza Polski – Lecha Poznań– 1:0. Rywale Wisły mają na swoim koncie 7 punktów i zajmują  bezpieczne – czternaste miejsce w tabeli.

Latem doszło do wielu zmian kadrowych w Podbeskidziu – pożegnano się z pomocnikami: Maciejem Iwańskim i Arturem Lenartowskim, napastnikami Maciejem Korzymem i Bartoszem Śpiączką oraz obrońcami Pavolem Stano i Piotrem Tomasikiem. W ich miejsce sprowadzono wyróżniającego się od początku sezonu Japończyka Kohei Kato oraz Mateusza Możdżenia. Karierę zakończył natomiast bramkarz Richard Zajac, którego zastąpił Emilijus Zubas, będący bohaterem zwycięskiego spotkania w Poznaniu.
 
Trener bielszczan, Dariusz Kubicki, po zwycięstwie z Lechem doceniał waleczność swoich zawodników: „Powiedziałem drużynie, że kluczem do wygranej będzie zachowanie czystego konta i tak też się stało. W meczu widać było, że zawodnicy chcą grać i walczyć o każdą piłkę i za to im dziękuję. Długo czekaliśmy na trzy punkty, ale w naszej sytuacji musimy patrzeć tylko na najbliższe spotkanie.”
 
W Poznaniu boisko opuścił kontuzjowany Damian Chmiel, którego czeka kilka tygodni przerwy po operacji barku. Zabiegu potrzebuje również Anton Sloboda, zmagający się z pęknięciem kości śródstopia.
 
K. Wojnarowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony