Strona główna » Aktualności » Co słychać u rywala: Jagiellonia

Co słychać u rywala: Jagiellonia

Data publikacji: 22-10-2015 09:04



Po bezbramkowym remisie na własnym boisku z Termalicą przed Wisłą daleki wyjazd do Białegostoku, gdzie rywalem będzie Jagiellonia – trzeci zespół ubiegłego sezonu Ekstraklasy. Sprawdzamy, co słychać u białostoczan.


Po występie w europejskich pucharach, który dla Jagiellonii zakończył się na drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy (porażka z Omonią Nikozja), piłkarze Michała Probierza skoncentrowali się na grze w Ekstraklasie. Ostatnie wyniki nie są najlepsze – trzy porażki z rzędu: z Pogonią, Lechią i Górnikiem Łęczna. Zespół z Białegostoku zajmuje w tej chwili jedenaste miejsce w tabeli z czternastoma punktami – o oczko więcej zdobyła Wisła.

Kluczowym wzmocnieniem Jagiellonii w letnim oknie transferowym był Estończyk Konstantin Vassiljev, sprowadzony z Piasta Gliwice. Miejsce w drużynie szybko odnalazł też były gracz Wisły Płock – Jacek Góralski. Do ataku sprowadzono Piotra Grzelczaka z Lechii Gdańsk oraz Łukasza Sekulskiego ze Stali Stalowa Wola. Z Białymstokiem pożegnali się stoper Michał Pazdan oraz napastnik Mateusz Piątkowski.
 
Obrońca Sebastian Madera zdaje sobie sprawę, że ostatnie wyniki Jagiellonii nie napawają optymizmem. Przed meczem z Wisłą nawołuje jednak o spokój: „Zbyt łatwo tracimy gole i musimy się poprawić wszyscy indywidualnie, jak też cały zespół. Ale znamy swoją wartość. Pokazaliśmy przecież, że potrafimy dobrze grać w piłkę. Musimy spokojnie pracować, jesteśmy optymistycznie nastawieni i nikt głowy nie spuszcza.”
 
K. Wojnarowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony