Strona główna » Aktualności » Co słychać u rywala: Pogoń Szczecin

Co słychać u rywala: Pogoń Szczecin

Data publikacji: 20-08-2015 18:00



Na mecz szóstej kolejki Ekstraklasy Wisła Kraków udała się do Szczecina, gdzie zmierzy się z Pogonią prowadzoną przez trenera Czesława Michniewicza. Sprawdzamy, co słychać u najbliższego rywala Białej Gwiazdy.


Pogoń to jedyna, obok Wisły, niepokonana drużyna w lidze w obecnym sezonie. Jednak bilans Portowców jest nieco lepszy: zawodnicy ze Szczecina zdobyli dziewięć oczek, podczas gdy krakowianie o trzy mniej (z uwzględnieniem ujemnego punktu).
 
W ostatniej kolejce szczecinianie wygrali w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 3:2, a jedną z bramek zdobył były zawodnik Wisły - Patryk Małecki.
 
Latem w Pogoni doszło do przebudowania linii obrony. Podstawową parę stoperów tworzą Jarosław Fojut, grający ostatnio w szkockim Dundee United, oraz Jakub Czerwiński sprowadzony z Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Jest to następstwo odejścia z drużyny Pogoni stopera, Wojciecha Golli, który zasilił holenderski zespół NEC Nijmegen. Do klubu powrócił z kolei  Mateusz Lewandowski, który ostatni sezon spędził we włoskim Virtus Entella. Ze Szczecinem pożegnał się natomiast czołowy napastnik, Marcin Robak, który wzmocnił zespół mistrza Polski - Lech Poznań.  
 
Na przedmeczowej konferencji prasowej trener szczecinian, Czesław Michniewicz, nie był zachwycony z powodu dalekich wyjazdów jego podopiecznych.  „W ekstraklasie ktoś nas chyba nie lubi. Nie wzięto pod uwagę liczby kilometrów, jakie musimy pokonać, w dodatku po meczu poniedziałkowym od razu gramy w piątek”- śmieje się 45-letni szkoleniowiec. Trener Portowców nie ma wątpliwości, że w piątek w Szczecinie szykuje się emocjonujący mecz.  „Wiślacy zmuszają przeciwnika do biegania za piłką. Nie będzie łatwo, zagramy jak równy z równym. Zobaczymy, czy w piątek będzie dwóch rannych, czy jeden zabity. Zapowiada się dobre widowisko” - powiedział.
 
K. Wojnarowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony