Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
CLJ: Wygrana przed własną publicznością
Data publikacji: 07-05-2017 15:58W sobotę juniorzy starsi Wisły Kraków w ramach rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów na własnym boisku zmierzyli się z GKS-em Bełchatów, zwyciężając 2:0.
Od początku spotkanie było bardzo wyrównane. Goście zdołali dojść do jednej dobrej sytuacji, strzelając w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Kacpra Polaka. W 25. minucie, po rzucie wolnym dla Białej Gwiazdy, w bramkarza gości uderzył Piotr Świątko. Po odbiciu futbolówki przez golkipera, do siatki skierował ją Bartłomiej Purcha.
Wisła przez znaczną część pierwszej połowy przeważała. W 29. minucie, po rzucie z autu, bełchatowianie wyprowadzili kontrę, którą w środku boiska zatrzymał Kacper Laskoś. Za nieczyste zdaniem sędziego zagranie został ukarany żółtą kartką.
Lepsi o bramkę
W 34. minucie niebezpiecznie zrobiło się pod bramką strzeżoną przez Kacpra Polaka, jednak młody Wiślak poradził sobie z naporem przeciwników i nie pozwolił piłce wpaść do siatki. Kilka minut później kolejną groźną sytuację pod własną bramką zażegnał Jakub Ptak. W następnej akcji Wiślacy nie zdołali zatrzymać zawodnika z Bełchatowa, który trafił w poprzeczkę.
Końcówka pierwszej połowy była wyrównana. Po jednym z kontrataków drużyny gości Kacper Polak został sfaulowany we własnym polu karnym. Wiślak jednak szybko podniósł się po starciu z przeciwnikiem i wznowił grę.
W 44. minucie zagotowało się pod bramką gospodarzy. Golkiper Białej Gwiazdy zdołał wybić piłkę po świetnym strzale przeciwnika na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry po raz kolejny musiał interweniować, jednak i tym razem nie pozwolił piłce wpaść do siatki. Do szatni Wiślacy schodzili z jednobramkową przewagą.
Po gwizdku bez zmian
Po przerwie obie drużyny zameldowały się na boisku bez żadnych zmian. W 51. minucie Piotr Świątko powstrzymał Kordiana Górkę, który miał znakomitą sytuację do oddania strzału.
Kilka minut później Górka celnie uderzył na bramkę Kacpra Polaka, ale ten wybił piłkę za linię końcową. W 62. minucie pomocnik GKS-u wydostał się spod pressingu Wiślaków, jednak nie był w stanie oddać konkretnego strzału. Chwilę potem Górka po raz kolejny próbował dośrodkować, ale Piotr Świątko skutecznie zablokował jego zagranie.
Niewykorzystane sytuacje
W 75. minucie sędzia Malinowski podyktował rzut karny dla Wisły, którego nie wykorzystał Przemysław Porębski. Po tym zdarzeniu Mateusz Wyjadłowski, po podaniu na głowę, próbował posłać piłkę do siatki GKS-u, jednak Aleksander Sobczak nie pozwolił młodemu Wiślakowi zdobyć bramki.
Kolejne minuty przyniosły kilka niewykorzystanych sytuacji Białej Gwiazdy. Najpierw Michał Banik strzelił obok bramki, a następnie Karol Rak nie trafił głową do siatki. Pod koniec spotkania Wisła stała przed świetną okazją do podwyższenia wyniku. Maciej Rogóż podał futbolówkę do Mateusza Wyjadłowskiego, który następnie skierował ją w stronę siatki, ale ta została zatrzymana przez obrońcę z Bełchatowa przed samą bramką.
Biała Gwiazda w doliczonym czasie gry bezskutecznie próbowała przebić się przez defensywę gości. Spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem gospodarzy.
Wisła Kraków - GKS Bełchatów 2:0
1:0 Bartłomiej Purcha 25’
2:0 Michał Banik 73’
Wisła: Polak - Rogóż, Świątko, Laskoś, Ptak - Słomka (50’ Wyjadłowski), Skrzypniak, Porębski (80’ Korczyk), Purcha (80’ Rak), Plewka - Grzybek (65’ Banik)
GKS Bełchatów: Sobczak - Zieliński, Grot, D.Michalski, Dymek (50’ Szyszkowski) - Górka, A.Michalski, Siewiera (83’ Marynowski), Stolarczyk (77’ Matuszewski), Chwałowski - Wojtczyk (68’ Przybylski)
Żołte kartki: Lakoś, Porębski
Sędziował: Przemysław Malinowski z Warszawy
Angelika Stankowska
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA