„Byłem zadowolony z wielu momentów gry. Potrafiliśmy się utrzymać przy piłce, zwłaszcza w pierwszej połowie nasze ataki były bardzo płynne. Pokazaliśmy również, że umiemy groźnie zaatakować skrzydłami i środkową strefą. Na tle mocnego przeciwnika wyglądaliśmy nieźle. Obie bramki strzeliliśmy po stałych fragmentach gry. Ale mieliśmy też swoje sytuacje z gry.” - chwalił swoich podopiecznych trener. 

 

 

Jednak Biała Gwiazda nie ustrzegła się błędów w defensywie. „Pierwszego gola straciliśmy po stałym fragmencie gry. Druga bramka padła po błędzie środkowego obrońcy, który nie powinien nam się przytrafić. Na trzeciego straconego gola złożyła się zła komunikacja na linii obrona - bramkarz i być może złe ustawienie” - analizował szkoleniowiec.

 

Już za dwa tygodnie ruszają rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów. „Kadra w zasadzie od dzisiaj jest w takim kształcie, w jakim docelowo bym ją widział. Chyba, że któryś z zawodników sam zrezygnuje i będzie miał inny pomysł na swoją karierę. Jednak od tego tygodnia drużyna nabrała charakteru zbliżonego do docelowego. Podjęliśmy decyzje odnoście testowanych zawodników. Wszyscy zawodnicy zostali poinformowani o końcowym werdykcie i przez ostatnie dwa tygodnie przygotowań będziemy udoskonalać naszą grę w stałym składzie” - zakończył Paweł Regulski.

 

Gole dla Wisły: Kacper Laskoś, Szymon Jeziorski

 

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA