Strona główna » Aktualności » Cierzniak: Trzy punkty powinny zostać u nas

Cierzniak: Trzy punkty powinny zostać u nas

Data publikacji: 21-08-2015 21:30



Niewiele zabrakło, aby bramkarz Białej Gwiazdy, Radosław Cierzniak, został bohaterem piątkowej potyczki w Szczecinie. Niestety, Adam Frączczak uderzył bardzo mocno i precyzyjnie, wykorzystując „jedenastkę” i zapewniając swojej drużynie jeden punkt.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Zdaniem podopiecznego trenera Kazimierza Moskala rzut karny podyktowany przez arbitra na korzyść gospodarzy był mocno problematyczny. „Mam wielki niedosyt po tym karnym, ponieważ czułem, że mogłem wybronić. Rywal uderzył mocno i precyzyjnie w boczną siatkę, co dla bramkarza było najgorszym rozwiązaniem, a dla niego chyba wręcz przeciwnie. Moim zdaniem karnego absolutnie nie było, ale sędzia miał prawo podjąć taką decyzję, jest tylko człowiekiem i absolutnie nie chcę go krytykować” – zaczął wypowiedź golkiper Wisły Kraków.

Radosław Cierzniak ponownie zasłużył na pochwałę, będąc pewnym punktem krakowskiej drużyny. „Wiadomo, że zespół potrzebuje pomocy bramkarza. Przebrnęliśmy w drugiej połowie przez trudne momenty i miałem nadzieję, że najgorsze już za nami. Uważam, że trzy punkty powinny zostać u nas” – dodał.
 
Golkiper drużyny ze stolicy Małopolski podkreślił, że dostrzega potencjał w zespole Wisły i liczy, że w końcu uda się odnosić upragnione zwycięstwa. „Widzę, że idziemy do przodu, mimo ze nie przekłada się to do końca na punkty. Optymistyczne jest to, że gramy lepiej, rozwijamy się i myślę, że potrzeba jest trochę cierpliwości. Trzeba zrobić bilans, ilu zawodników odeszło, a ilu przyszło. To nie jest tak, że w ciągu miesiąca Wisła wróci na właściwe tory. Sądzę, że zespół się rozwija, widzę duży potencjał i przyjdą mecze, kiedy będziemy je zdecydowanie wygrywać” – wyraził nadzieję.
 
Defensywa Białej Gwiazdy popełniła w starciu z Pogonią mniej błędów niż w poprzednim spotkaniu, zachowując większą skuteczność zwłaszcza przy stałych fragmentach gry.  „Trzeba zwrócić uwagę na to, że Lechia, mimo że nie ma dużo punktów, jest jakościowo bardzo dobry zespołem. Wydaje mi się, że będzie w końcu zdobywać punkty i piąć się w górę. Może i Pogoń ma więcej w tej chwili punktów, ale gra prosto. Mają takie prawo, takie trener podejmuje decyzje, bo takich może ma zawodników. Uważam jednak, że powinniśmy się skupić na swojej grze. Widzę postęp, w każdym meczu prezentujemy się lepiej, a obrona zagrała dzisiaj bardzo solidnie” – zakończył Radosław Cierzniak.
 
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 


do góry strony