Strona główna » Aktualności » Buchalik: Potrafiliśmy zdominować Górnika

Buchalik: Potrafiliśmy zdominować Górnika

Data publikacji: 03-12-2017 21:30



Wisła Kraków niestety poległa w starciu z liderem Lotto Ekstraklasy, Górnikiem Zabrze 2:3. Dostępu do bramki Białej Gwiazdy po raz kolejny w obecnym sezonie strzegł Michał Buchalik. 28-latek nie zdołał jednak obronić swojej drużyny przed utratą goli i tym razem trzy punkty pojechały na Śląsk. 

fot. Przemek Marczewski fot. Przemek Marczewski

„Zaczęło się od systemu VAR. Graliśmy spokojnie, Górnik nie mógł stworzyć żadnego zagrożenia pod naszą bramką i to my kontrolowaliśmy mecz. Nagle doszło do  jakiejś sytuacji w polu karnym, pięć minut potem sędzia sprawdza i jest rzut karny, który praktycznie odmienia mecz” - komentował spotkanie na gorąco wiślacki golkiper.

Decydujące strzały
 
Buchalik został pokonany przez Angulo, który pewnie wykorzystał karnego, Kurzawę i Żurkowskiego. „Ciężko mi teraz powiedzieć co stało się przy drugim trafieniu Górnika. Rozmawiałem tylko wstępnie z trenerem bramkarzy, który stwierdził że jeden z zabrzan, bodajże Matuszek, absorbował moją uwagę i przegrałem z nim pozycję. Potem już nie byłem w stanie nic zrobić” - opisywał bramkę dla przyjezdnych gracz z numerem 22.
 
Wiślacki bramkarz uderzył się w pierś wspominając trzecią, zwycięską bramkę ligowego lidera. „Na pewno muszę wziąć to na klatę, nie ma co gadać. Był tam prawdopodobnie jakiś rykoszet, futbolówka odbiła się chyba od Głowackiego. Nie widziałem nawet momentu strzału, ale myślę że ta piłka była zdecydowanie do wybronienia” - przyznał szczerze Buchal.
 
Już w przyszłą niedzielą drużyna Białej Gwiazdy będzie miała okazję do rehabilitacji. Wisła Kraków zmierzy się o 15.30 z imienniczką z Płocka przy R22.
 
Tomasz Brożek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 


do góry strony