Strona główna » Aktualności » Boguski: Szczęściu trzeba pomóc

Boguski: Szczęściu trzeba pomóc

Data publikacji: 19-03-2016 10:15



Gra w przewadze od 7. minuty po czerwonej kartce dla rywala, a później po nieco ponad kwadransie pierwsza bramka - mecz z Jagiellonią od początku ułożył się dla Wisły znakomicie. „Czy mieliśmy szczęście? Szczęściu też czasami trzeba pomóc” - uśmiechał się po triumfie nad białostocką ekipą Rafał Boguski, który trafił do siatki już w drugim spotkaniu z rzędu.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

„Jasne, że był to dla mnie udany mecz. Zdobyta bramka, dużo goli i co najważniejsze trzy punkty. Teraz możemy już przygotowywać się do następnego spotkania” - ocenił na gorąco zawodnik Białej Gwiazdy.

Dziennikarze zapytali pomocnika o szanse na awans do najlepszej ósemki po rundzie zasadniczej. „Już wcześniej wspominałem, że musimy patrzeć na każdy kolejny mecz. Teraz przed nami spotkanie z Ruchem i tylko na nim musimy się skupić. A co dalej, okaże się po 30. kolejce”.
 
Wiślaków i pozostałe ekstraklasowe zespoły czeka przerwa na starcia reprezentacyjne. „Oczywiście, że po dwóch zwycięstwach i wielu strzelonych golach chciałoby się jak najszybciej grać dalej. Ale trzeba podejść do tego ze spokojem, przygotować się. Taki jest terminarz i nic na to nie poradzimy” - dodał „Boguś”.
 
„Z Ruchem z pewnością będzie trudno, u siebie jest bardzo groźny. Co prawda ostatnio przegrał z Lechem, ale to naprawdę wymagający rywal”.
 
DJ
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony