Strona główna » Aktualności » Boguski: Skończyć inaczej niż w Kielcach

Boguski: Skończyć inaczej niż w Kielcach

Data publikacji: 10-02-2017 13:38



„Na pewno bardzo bym chciał, żeby podtrzymać taką passę jak z końca ubiegłego roku i od początku wiosny strzelać bramki. Oczywiście nie będzie to łatwe. Początek rozgrywek to zawsze wielka niewiadoma. Sparingi sparingami, ale mecz o stawkę to coś innego. Z pewnością zarówno ja, jak i cała drużyna damy z siebie wszystko, żeby to wyglądało jak najlepiej” - przekonuje Rafał Boguski przed sobotnim „wiosennym” powrotem Wisły Kraków na stadion przy Reymonta.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Wydaje mi się, że nasz styl może przypominać ten z jesieni, czyli nie huraoptymistyczne ataki do przodu i atakowanie przeciwnika już od piątki, tylko raczej wyczekiwanie na błąd. Aczkolwiek taktyka będzie ustalana pod kątem konkretnego rywala i niewykluczone, że z Koroną zaczniemy bardzo ofensywnie. Nie chcę jednak przed meczem zdradzać, jak to będzie wyglądało. Trener na odprawie nakreśli nam zadania i będziemy chcieli je wypełnić” - tłumaczy wiślacki skrzydłowy.

„Takich meczów się nie zapomina”
 
Pod koniec sierpnia Biała Gwiazda przeważała w Kielcach, ale po błędzie i zabójczej kontrze w końcowych sekundach to gospodarze wyszarpali zwycięstwo. „Mamy to w pamięci. Takich meczów łatwo się nie zapomina - gdy jest się lepszym zespołem, a przegrywa się po ostatniej akcji. Sportowa złość jest i będziemy chcieli, żeby skończyło się inaczej niż w Kielcach”.
 
Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony