Strona główna » Aktualności » Boguski: Po takim wyniku nie można spać spokojnie

Boguski: Po takim wyniku nie można spać spokojnie

Data publikacji: 20-11-2016 11:19



Wisła Kraków przegrała 2:6 z Pogonią Szczecin w meczu 16. kolejki Lotto Ekstraklasy. Portowcy tym samym zrewanżowali się z nawiązką za porażkę 1:2, którą ponieśli przy Reymonta. Jako pierwszy do dziennikarzy wyszedł Rafał Boguski, dla którego był to 240. występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mały jubileusz został jednak brutalnie popsuty.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Nie przyjechaliśmy tu, by przegrać. Niestety, pierwsza połowa zweryfikowała wszystko - dostaliśmy cztery bramki i naprawdę trudno powiedzieć cokolwiek mądrego po takim spotkaniu” - gorzko przyznał wiślacki skrzydłowy. „Pogoń zamknęła mecz po trzydziestu minutach, potem tylko kontrolowała to, co działo się na boisku. Mieliśmy świadomość, że na skrzydłach grają bardzo mocni zawodnicy, niestety mówiliśmy sobie w szatni jedno, a na boisku tego nie wykonaliśmy” - dodał „Boguś”.

Nie rozmyślać, tylko działać! 

„Nie możemy za długo rozmyślać o takim meczu. W tym sezonie raz już przegraliśmy czterema bramkami (ze Śląskiem 1:5 - przyp. red.), teraz stało się to po raz drugi. Musimy zrobić wszystko, by wrócić do równowagi psychicznej i jak najlepiej przygotować się do meczu w sobotę” - mówił Boguski.  

Pomocnik Białej Gwiazdy zapytany został również o to, co czuje piłkarz, którego drużyna w kilkanaście minut traci cztery gole. „Przede wszystkim myśli się o tym, by wyjść z twarzą z takiego meczu. W przerwie mówiliśmy sobie, by zagrać z tyłu lepiej niż w pierwszej połowie, niestety - pierwsze pięć minut i dwie bramki stracone... Wszystko się posypało i dobrze, że choć kolejne minuty były w naszym wykonaniu troszeczkę lepsze”.

„Niełatwa podróż” 

Wiślacy mieli przed sobą długą drogę do domu. „Dużo czasu na długie rozmowy w autokarze, po takim wyniku nie można spać spokojnie. To trudne doświadczenie, ale trzeba je znieść, wyciągnąć wnioski i być gotowymi na Arkę” -  przyznaje najlepszy strzelec Wisły w tym sezonie. 

Jakub Pobożniak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony