Strona główna » Aktualności » Boguski: Naprawdę brakuje słów

Boguski: Naprawdę brakuje słów

Data publikacji: 14-08-2016 21:10



Wisła Kraków mimo dobrej gry w pierwszej połowie uległa Ruchowi Chorzów 1:2 w meczu 5. kolejki Ekstraklasy. To czwarta z rzędu porażka Białej Gwiazdy w Lotto Ekstraklasie. Wyraźnie załamany tym faktem był Rafał Boguski, który zaliczył asystę przy golu Zachary.

Fot. Przemysław Marczewski Fot. Przemysław Marczewski

„Naprawdę nie wiem. Początek dobry, w pierwszej połowie oprócz bramki mieliśmy kilka dogodnych sytuacji. Niestety, jak zwykle tracimy bramki i to jest nasza największa zmora” - powiedział wyraźnie przybity pomocnik, szukając przyczyny gorszej gry w drugiej połowie.

Wiślacy grali nieźle aż do drugiego gola dla Ruchu. Co się stało, że gospodarze się nie podnieśli? „Sam nie wiem. Ciężko jest cokolwiek mówić. Naprawdę brakuje mi słów” - odpowiedział zrezygnowany Boguski.
 
„Tamten sezon to przeszłość”
 
Wisła znalazła się sezon temu w podobnej sytuacji. „Tamten sezon to przeszłość, nie myślimy o nim. Co było to było, ale analogię można znaleźć. Musimy jakoś zadziałać i przerwać tę passę” - odparł piłkarz.
 
Czy to, co się dzieje obecnie dookoła klubu, wpływa jakoś na formę podopiecznych Dariusza Wdowczyka? „To jest najmniejszy z naszych problemów. Musimy się skupiać na treningach i meczach. Dużo o tym nie rozmawiamy, tylko najważniejsze jest to, co się dzieje na murawie. Na pewno fajnie by było, gdyby wszystko było poukładane, ale nie mamy na to wpływu. Jest jak jest, my codziennie ciężko trenujemy. Wszystko to trzeba przeżyć” - zakończył „Boguś”.
 
PK
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony