Strona główna » Aktualności » Boguski: Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo

Boguski: Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo

Data publikacji: 10-08-2015 14:35



Rafał Boguski nie wykorzystał rzutu karnego w rywalizacji przeciwko Legii Warszawa. Piłkarz Wisły sam przyznał, że źle uderzył piłkę, co ułatwiło zadanie Dusanowi Kuciakowi. „Czy mam sobie coś do zarzucenia po karnym? Oczywiście, że tak. Powinienem zamienić go na bramkę, ale niestety bardzo źle uderzyłem” – powiedział pomocnik Białej Gwiazdy.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Po dwóch zdobytych bramkach w meczu z Lechem Poznań Boguski podjął się wykonania „jedenastki”. „Przed meczem trener pytał, kto może strzelać karne. Wyznaczony byłem ja, Paweł Brożek i Rafa Crivellaro. Kiedy sędzia odgwizdał karnego, to akurat ja miałem piłkę w rękach. Paweł zapytał czy czuję się na siłach i odpowiedziałem, że tak. Cieszę się, że koledzy się nie podłamali i walczyliśmy dalej. Ten jeden punkt też jest przecież cenny” – skomentował sytuację Boguski.

„Boguś” podkreślił, że mecze z Legią na wyjeździe nie należą do łatwych. „Kiedy gra się na Łazienkowskiej, na stadionie Legii, to remis też jest dobrym wynikiem, chociaż wydaje mi się, że moglibyśmy się pokusić o zwycięstwo” – stwierdził.
 
W pierwszej połowie mimo że Wisła przeważała na boisku, to gospodarze zdobyli gola. „Bramka do szatni to po prostu pech, tym bardziej, że piłka wpadła do siatki po rykoszecie. Wiedzieliśmy jednak, że Legia będzie wykorzystywać błędy przeciwnika – w tym przypadku seria błędów zakończyła się stratą bramki przez nas” – powiedział.
 
Zdaniem Boguskiego dzisiejszy mecz Legia – Wisła był atrakcyjny dla kibiców. „Spotkanie mogło się podobać. Widać było, że obydwie drużyny nastawione są na szybkie ataki i kilka z nich mogło zakończyć się bramkami” – dodał.
 
Na koniec „Boguś” zaznaczył, że spotkanie z „Legionistami” jest już przeszłością, a teraz na pierwszym planie jest rywalizacja w Pucharze Polski z Ruchem Chorzów. „Będziemy robić wszystko, żeby przejść do następnej rundy” – zakończył Rafał Boguski.
 
Justyna Miąsik & Witold Cieśla
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony