Strona główna » Aktualności » Boguski: Huśtawka nastrojów

Boguski: Huśtawka nastrojów

Data publikacji: 03-01-2017 09:00



Regularne występy, dobra dyspozycja - w szczególności w końcówce rundy, pierwszy ekstraklasowy hat-trick w tym sezonie oraz zdjęcie z nim i bandą reklamową „The best in the world” - takie pierwsze skojarzenia na pewno będą mieli kibice, kiedy usłyszą nazwisko Rafał Boguski. A jak sam pomocnik Białej Gwiazdy wspomina miniony rok w wykonaniu swoim oraz całej drużyny?

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Huśtawka nastrojów” - tak dwoma słowami Boguś podsumował poczynania Wisły Kraków w ciągu mijających dwunastu miesięcy. „Ten rok zaczął się niefortunnie. Wiadomo, dużo meczów bez wygranej. Później przyszła seria fajnych, efektownych spotkań w naszym wykonaniu, ale nie udało się awansować do ósemki. Za to pokazaliśmy, że jesteśmy najlepsi w drugiej części tabeli. Nadszedł początek kolejnego sezonu. Pierwsze starcie z Pogonią zagraliśmy obiecująco. Następnych siedem dramatycznie. Ciągle szliśmy w dół, ale przetrwaliśmy kryzys. Dalsza część rundy wyglądała dobrze, nawet bardzo dobrze. Niestety, po porażce w Chorzowie skończyliśmy w smutnych humorach”.

Statystyki na plus
 
Od lutego Rafał zameldował się na murawie we wszystkich zawodach w Ekstraklasie - łącznie w trzydziestu sześciu - rozgrywanych przez Białą Gwiazdę. Zdobył 12 bramek oraz zanotował 8 asyst. Wobec tego, jaki to był okres dla skrzydłowego Wisły? „Jeden z najlepszych pod względem statystycznym, gdyż zanotowałem dużo meczów” - mówił Boguś.
 
Jeśli chodzi o ten sezon, podopieczny duetu Kmiecik-Sobolewski jest piłkarzem, który ma na koncie najwięcej trafień - osiem. Do lidera - Nemanji Nikolicia, który zakończył właśnie przygodę w lidze polskiej brakuje mu pięciu oczek. Czy po przerwie będzie polował na tytuł najlepszego snajpera? „Nie, zdecydowanie nie. Jestem pomocnikiem. Na razie nieźle mi idzie, ale będzie ciężko. To napastnicy celują w króla strzelców, a ja będę robić swoje”.
 
Zdrowy i gotowy!
 
Skoro zmagania ruszają w lutym, nie wypada nie zapytać obecnie najlepszego strzelca w krakowskich szeregach: jakiego Rafała Boguskiego będą mogli zobaczyć kibice w następnym etapie rywalizacji? „Chciałbym, aby przede wszystkim: zdrowego, dobrze przygotowanego do kolejnej rundy oraz pomagającego drużynie”.
 
Zawodnik Białej Gwiazdy poproszony o dokończenie zdania: Na wiosnę z Wisłą celuję w…, odpowiedział: „Jak najlepszy wynik!”.
 
Angelika Głuszek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony