Strona główna » Aktualności » Boguski: Fajnie to wyglądało

Boguski: Fajnie to wyglądało

Data publikacji: 29-01-2017 10:37



Biała Gwiazda w swoim trzecim sparingu podczas przygotowań do nowej rundy pokonała 2:1 MSK Żylinę. Wiślacy przebywający na zgrupowaniu w Belek pokazali się w tym meczu z dobrej strony, szczególnie w pierwszej połowie będąc zdecydowanie lepszą drużyną. To właśnie w tej części gry bramkę dającą prowadzenie zdobył Rafał Boguski, z którym zamieniliśmy kilka słów.

Fot. MH Fot. MH

„Może i optyczną przewagę w tym spotkaniu miała Żylina, ale to my byliśmy lepsi. Stworzyliśmy sobie kilka naprawdę dogodnych sytuacji i wydaje mi się, że patrząc na przebieg całego meczu, zasłużyliśmy na wygraną” - twierdzi nasz piłkarz.

Wisła we wczorajszym starciu zagrała naprawdę mądrze, tak jak założył przed meczem sztab szkoleniowy. Nasi zawodnicy realizowali dokładnie to, o co prosił trener. „Fajnie to wszystko szło. Takie były zalecenia trenera i cieszę się, że udało się je wykonać. Mieliśmy odbierać piłkę, zagrywać ją do Zdenka, który miał zrobić miejsce dla skrzydłowych. Powstało z tego kilka naprawdę niezłych sytuacji i można być po tym meczu zadowolonym” - mówi Boguś.

Wszystko z piłką

Mecz z liderem ligi słowackiej został rozegrany 6. dnia obozu w Belek. Na jakim etapie i jak do tej pory idą przygotowania do rundy wiosennej? „Przygotowania - jakie by nie były - zawsze są ciężkie. Mimo wszystko jest naprawdę przyjemnie, bo wszystko robiliśmy z piłką. Męczenie się i trenowanie z futbolówką cieszy dużo bardziej niż zwykłe bieganie”.

„Do ligi zostało już niewiele czasu, raptem dwa tygodnie, ale myślę, że trener doskonale wie, co musimy jeszcze dołożyć, by było dobrze. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Wiadomo, że ciągle jest bariera językowa, ale każdego dnia wygląda to coraz lepiej” - zapewnia pomocnik Białej Gwiazdy.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony