Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Biała Gwiazda w półksiężycu - dzień 3.
Data publikacji: 25-01-2019 23:29Trzeci dzień w Turcji stał pod znakiem taktyki, bramkarzy i strzałów. Wieczorem stan grupy uległ powiększeniu.
Wiślacy zmuszeni byli wstać dzisiaj nieco wcześniej. Po śniadaniu tradycyjnie udali się do autobusu, który zawiózł ich na kompleks boisk treningowych. Ćwiczenia taktyczne poprzedziła rozgrzewka prowadzona przez trenera przygotowania fizycznego. Podczas gdy Maciej Stolarczyk przekazywał swoim podopiecznym wskazówki dotyczące poruszania się we własnych strefach w zależności od sytuacji boiskowej, Artur Łaciak dawał wycisk golkiperom, testując ich zwinność, skoczność i refleks. Zwieńczeniem zajęć była konkurencja polegająca na jak największej liczbie strzelonych goli z połowy boiska. Górą byli „niebiescy”, zaś karą dla „czerwonych” było przeniesienie bramek na swoje miejsce.
Słowo „strzelba” pojawiało się tego dnia niemal wszędzie - przy posiłkach w hotelowej restauracji, w autokarze czy pomiędzy pokojami. Trening strzelecki to jedno z tych ćwiczeń, które piłkarze wprost uwielbiają. Zanim jednak do niego doszło, trzeba było przejść przez elementy taktyczne, które przekazywał swoim podopiecznym Maciej Stolarczyk. Testowanie umiejętności bramkarzy przez zawodników z pola poprzedziło wprowadzenie przez trenera Żuchowicza. Do pobudzenia wszystkich mięśni wykorzystywano piłki, liny, a nawet... kolegów z zespołu.
Gdy Wiślacy odbywali drugą jednostkę treningową tego dnia, do Turcji zmierzała delegacja z Polski. Drogą lotniczą do reszty zespołu dołączyli Kazimierz Kmiecik, Radosław Sobolewski, Patryk Plewka oraz Sławomir Peszko, który został wypożyczony z Lechii Gdańsk. W holu hotelu nikt nie krył radości z pojawienia się członków sztabu szkoleniowego oraz zawodników pierwszej drużyny.
Dzień pełen wrażeń dobiegł końca, ale piłkarze przed zaśnięciem z pewnością myśleli na temat dwóch sparingów, które miały być rozegrane nazajutrz.
Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA