Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Barrientos: To był smutny debiut
Data publikacji: 03-03-2015 10:29Minęły dwa tygodnie, odkąd Jean Barrientos zawitał w Krakowie i dołączył do drużyny Białej Gwiazdy. Urugwajski pomocnik Wisły ma już na swoim koncie debiut w nowych barwach, przebywał bowiem pół godziny na murawie w starciu z PGE GKS-em Bełchatów.

Jean Pierre Barrientos zdążył już poznać uroki Krakowa, który zrobił na nim ogromne wrażenie. „Miasto jest naprawdę piękne i wyjątkowe, a w dodatku posiada charakterystyczny dla siebie klimat. W miarę wolnego czasu staram się odkrywać coraz więcej miejsc” – powiedział na początek rozmowy.
Podopieczny trenera Franciszka Smudy przyznał, że adaptacja w nowym kraju i zespole, ze względu na barierę językową, nie należy do najłatwiejszych. „Jest to trochę skomplikowane, ponieważ w aklimatyzacji przeszkadza mi nieznajomość waszego języka. Z dnia na dzień coraz lepiej się jednak czuję i rozumiem z kolegami w szatni i na boisku” – dodał. Przewodnikiem Urugwajczyka jest Lucas Guedes, który pomaga graczowi w nowym miejscu. „Bardzo dużo zawdzięczam Lucasowi, jest wspaniałą osobą. Dzięki temu, że porozumiewamy się w tym samym języku, mogę liczyć na jego pomoc i wsparcie” – kontynuował.
Nowo pozyskany zawodnik Białej Gwiazdy po raz pierwszy w minioną sobotę założył koszulkę z białą gwiazdą na piersi. Jak Jean Barrientos czuł się na boisku u boku nowych kolegów? „Cieszę się, że udało mi się zadebiutować w Wiśle. Na murawie czułem się dobrze, chociaż był to smutny debiut, ponieważ moja drużyna nie wygrała, co jest dla mnie najważniejsze. Niestety, taka jest piłka. Trzeba się teraz skupić na następnym przeciwniku, odpowiednio przygotować, zwyciężyć i krok po kroku realizować założone cele” – zakończył optymistycznie.
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA