Już kilkadziesiąt sekund po pierwszym gwizdku sędziego Biała Gwiazda objęła prowadzenie dzięki trafieniu Grzegorza Marszalika. Nie minęło pięć minut, a drugiego gola dla naszej drużyny dołożył Piotr Żemło. Gospodarze przed przerwą zdołali strzelić bramkę kontaktową, co zapowiadało ciekawą drugą połowę.

Piorunująca końcówka

I rzeczywiście tak było. W 72. minucie piłkarze Soły doprowadzili do wyrównania. Wiślacy przebudzili się i natychmiast rzucili się do ataku. Efektem były dwa gole autorstwa Grzegorza Marszalika. Gdy wydawało się, że emocje dobiegły już końca, w doliczonym czasie gry oświęcimianie trafili do bramki Mateusza Zająca. Wszelkie wątpliwości co do zasadności zwycięstwa Wisły rozwiał w ostatnich sekundach Kevin Kuźba, ustalając wynik spotkania na 5:3.

Po tej wygranej podopieczni Macieja Musiała zajmują siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 49 punktów, mając tyle samo oczek i o jeden mecz rozegrany mniej niż plasująca się o jedno miejsce wyżej ekipa Cracovii II.

Soła Oświęcim - Wisła II Kraków 3:5 (1:2)
Bramki dla Wisły: Marszalik (1', 72', 90'), Żemło (6'), Kuźba (90')

Wisła II: Zając - Bartosz, Żemło, Kujawa, Witek - Mathieu, Gulczyński, Mordec, Marszalik - Poręba, Wąsikowski

Zagrał również: Kuźba

Krzysztof Pulak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA