Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Zrealizować zapowiedzi
Data publikacji: 28-09-2006 18:17Po porażce w spotkaniu przed dwoma tygodniami przy Reymonta Wisła już nie może o sobie mówić jako o faworycie tego dwumeczu. Może to i dobrze, o czym przekonuje Dariusz Dudka: - "Iraklis jest faworytem, skazali nas na porażkę, ale my będziemy chcieli udowodnić, że stać nas na dalszą grę w pucharach. Oni będą czuli się pewnie, może nawet za pewnie, a my postaramy się to wykorzystać."
Wspomnienia z Grecji Wisła ma niezbyt przyjemne. Wszak rok temu walka o Ligę Mistrzów dla Białej Gwiazdy zakończyła się właśnie w Grecji, po porażce z Panathinaikosem. Piłkarzem, który chyba najlepiej pamięta tamto spotkanie jest Marek Penksa. – "Będę chciał strzelić gola i w ten sposób powetować sobie tą sytuację, gdy rok temu nie uznano mi gola w Atenach. Mam nadzieję, że tym razem sędzia nie będzie wcześniej opłacony"- żartuje Słowak. Gdy dowiedział się, że w rewanżu gwizdać będzie Austriak, bardzo się ucieszył: - "Sędziuje Austriak? Porozmawiam z nim, może trochę nam pomoże" – znów śmieje się "Penksik".
Poważniej Penksa odpowiada, gdy chodzi o nastawienie przed meczem. – "Musimy wyjść z nastawienie, że chcemy wygrać, nie ma innej możliwości. Od pierwszej minuty musimy strać się strzelić gola" – zapowiada zawodnik Białej Gwizdy. Zarówno on, jaki Arek Głowacki podkreślają, że wygrać może jedynie Wisła jako zespół. -"Jedziemy tam jednak jako zespół, więc jeśli wygramy to razem i jeśli przegramy, to też razem"- zapowiada Penksa. Głowacki wtóruje - "W sile drużyny należy upatrywać naszych szans. Tylko gra zespołowa może dać nam sukces".
Już w czwartkowy wieczór okaże się, ile z tych zapowiedzi zawodnicy Wisły zamienią w czyn.
Zapraszamy na relację online z tego meczu: www.wisla.krakow.pl/live
Bezpośrednią relację telewizyjną ze spotkania Iraklis - Wisła przeprowadzi jedynie Polsat Sport.
M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA