Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Zraniony smok
Data publikacji: 11-04-2006 13:16Relacja on-line - wisla.krakow.pl/live »
Zamów relację SMS-live z dzisiejszego meczu. Wyślij sms o treści WISLA pod numer 7368 (koszt 3zł + Vat). Szczegóły - wisla.krakow.pl/sms »
Historia
Klub został założony w 1947roku. Jego barwy klubowe to kolory niebieski - biały - niebieski. Drużyna z Płocka w całej swojej historii kilkakrotnie zmieniała nazwę zespołu. Obecna nazwa klubu- „Wisła Płock”- była już przydomkiem tego zespołu w latach 1963-1992, a na samym początku swojego istnienia klub nazywał się Elektryczność Płock. W rocznicę 10-lecia powstania, decyzją Powiatowej Rady Narodowej Klub uzyskał osobowość prawną i został zarejestrowany z numerem 540 pod nazwą Płocki Klub Sportowy Wisła.
Największe sukcesy klubu to:
- 4 miejsce w Ekstraklasie – 2005 r.
- finalista Pucharu Polski
Wisła Płock w liczbach:
Wisła Płock po dwudziestu dwóch spotkaniach zajmuje 8. miejsce w tabeli, odnosząc: dziewięć zwycięstw, cztery remisy i dziewięć porażek, strzelając 28 bramek, tracąc 31.
Spotkania na wyjazdach przedstawiają się następująco: dwa zwycięstwa, jeden remis i siedem porażek, 8 bramek strzelonych i 23 stracone.
Spotkania pomiędzy Wisłą Kraków a Wisłą Płock:
Sezon 2000/2001:
Orlen Płock | 0:5 | Wisła Kraków |
Wisła Kraków | 1:2 | Orlen Płock |
Sezon 2001/2002:
Orlen Płock nie występował w I lidze.
Sezon 2002/2003:
Wisła Kraków | 4:0 | Wisła Płock |
Wisła Płock | 0:3 | Wisła Kraków |
Sezon 2003/2004:
Wisła Kraków | 3:1 | Wisła Płock |
Wisła Płock | 4:4 | Wisła Kraków |
Sezon 2004/2005:
Wisła Kraków | 4:0 | Wisła Płock |
Wisła Płock | 1:1 | Wisła Kraków |
Sezon 2005/2006:
Wisła Płock | 1:2 | Wisła Kraków |
Ostatnie spotkanie:
W sobotę drużyna Wisły Płock podejmowała na własnym stadionie zespół Górnika Zabrze. Ładna pogoda oraz wysokie zwycięstwo we wcześniejszym spotkaniu z Lechem Poznań zgromadziło na trybunach 4 t ys. widzów. Przez pierwsze pół godziny gry niewiele się działo na boisku, jedynie dwie akcje po stronie Górnika i strzały Damiana Seweryna mogły dać prowadzenie przyjezdnym. Dopiero po upływie trzydziestu minut Wisła zaczęła grać to, co w spotkaniu z Lechem. Dwa rzuty wolne i dwie dogodne sytuacje dla Ireneusza Jelenia zakończyły się niecelnymi strzałami. Pod bramką Mateusza Sławika z minuty na minutę robiło się coraz bardziej gorąco, jednak płocczanom nie udało skierować piłki do bramki. W drugiej połowie Górnik Zabrze cofnął się na własną połowę i próbował gry z kontry. Starannie pilnowany był Ireneusz Jeleń, który rzadko dostawał piłkę, a gdy już ją miał, zaraz rywale podwajali krycie bądź faulowali napastnika. Na boisko został wprowadzony trzeci napastnik- Sead Zilić i od tego momentu Nafciarze praktycznie nie schodzili z połowy przeciwnika. Co nie udało się przez całe spotkanie, udało się w doliczonym czasie gry. W zamieszaniu pod bramką piłkę z rąk wypuścił Sławik, co znakomicie wykorzystał spisujący się z meczu na mecz coraz lepiej Ireneusz Jeleń.
Wieści z obozu rywala:
Nafciarze zagrają w Krakowie bez kontuzjowanego Gevorgyana i pauzującego za kartki Belady .
Opracował Przemysław Rączka
Korekta Cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA