Strona główna » Aktualności » Zieńczuk: Nikt nie przyznaje not za styl

Zieńczuk: Nikt nie przyznaje not za styl

Data publikacji: 23-09-2006 00:45



Marek Zieńczuk rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie, zaliczając dodatkowo asystę. Z Widzewem liczył się wynik i ten cel Biała Gwiazda osiągneła. "Mam nadzieję, że to dobry początek przed serią zwycięstw" - skomentował pomocnik Wisły.

„Zwycięstwo oczywiście cieszy i bardzo dobrze, że po serii remisów i porażce w Pucharze UEFA w końcu wygraliśmy. Wpłynie to pozytywnie na morale drużyny. Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie powtórzyć ten wynik w czwartek.”

Mimo wygranej Wisły Marek Zieńczuk chwali zespół Widzewa, który choć nie był faworytem spotkania, to stwarzał wiele ciekawych i często groźnych sytuacji pod bramką Wisły. Wyróżniającym się graczem był niewątpliwie Bartek Grzelak: „Ciężko było naszym obrońcom z nim walczyć. Nawet tacy siłacze jak Głowa czy Cleber mieli dziś z nim problem.” – powiedział Zieńczuk.

Nie chciał porównywać pracy trenerów Okuki i Petrescu. „Z ocenami trzeba poczekać dłużej, kiedy lepiej się poznamy. Poza tym nie do piłkarzy należy ocena pracy trenera. Każdy trener ma w końcu swój własny styl.”

„Czy dziś wynik był lepszy niż gra? Ciężko mi to ocenić. Jednak niezależnie od tego to wynik idzie w świat. Nikt nie przyznaje not za styl. Wolimy wygrywać w słabszym stylu, niż remisować po pięknych meczach.” – dodał na koniec.

Dagmara Kajda
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony