Strona główna » Aktualności » Zieńczuk: Chcemy grać nieszablonowo

Zieńczuk: Chcemy grać nieszablonowo

Data publikacji: 11-08-2007 01:05



"Chcemy grać nieszablonowo, zaskakiwać kolejnych przeciwników" - skomentował piękną akcję, po której padła pierwsza bramka, Marek Zieńczuk. To "Zieniu" zagrywał w pole karne, gdzie sytuację wykorzystał Paweł Brożek.

Spodziewaliście się tak udanego początku sezonu?
Na pewno cieszymy się z tych dwóch pierwszych zwycięstw. Dobrze zaczęliśmy, ale cały czas nie bujamy w obłokach. Już we wtorek kolejna robota do wykonania. Oczywiście, cieszymy się, ale to zwycięstwo to nie jest powód do samozadowolenia. Musimy poprawić jeszcze wiele rzeczy, na które trener zwraca nam uwagę. Na pewno będziemy chcieli zrobić krok do przodu.

Czy takie akcje, jak ta, po której padła pierwsza bramka, będą waszym znakiem firmowym w tym sezonie?
Mam nadzieję, że takich akcji będzie dużo. Mam również nadzieję, że w tym sezonie Wisła będzie grała nieszablonowo, że będziemy zaskakiwać co spotkanie przeciwnika.

We wtorek zagracie z zupełnie innym rywalem – przeciw Górnikowi chyba trzeba będzie zagrać atakiem pozycyjnym.
Rywal teoretycznie jest słabszy, ale wymagania mogą być większe, niż w pierwszych meczach. Zespoły Korony i Zagłębia grają raczej otwartą piłkę i łatwiej o sytuację bramkową. Tym razem może przyjść nam się borykać z atakiem pozycyjnym. Mam nadzieję, że w tym sezonie jesteśmy dobrze przygotowani po tym względem.

Dużo czasu spędził Pan dziś po prawej stronie boiska. Takie były założenia przed meczem?
Tak, trener mówi, żeby nie przywiązywać się do swoich pozycji,. Gdy Kamil bije rzuty rożne z lewej strony, ja zostaję asekurować jego stronę. Potem nie ma co od razu wracać na swoje miejsce i robić niepotrzebnych kilometrów. Myślę, że to też jest zaskoczenie dla przeciwnika.

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony