Strona główna » Aktualności » Wróbel znów trenuje

Wróbel znów trenuje

Data publikacji: 28-08-2006 21:13



Dłużej niż zwykle trwał pomeczowy trening zawodników Wisły. Ci, którzy zagrali w niedzielę od pierwszego gwizdka, nawet gdy skończyli swoje ćwiczenia, nie schodzili z boiska i z zainteresowaniem przyglądali się gierce, w której brała udział reszta drużyny.

Poniedziałkowe zajęcia w głównej mierze składały się z biegania wokół boiska i rozciągania. Cała drużyna chwilę pograła w "dziada", a potem zespół został podzielony na dwie grupy, jak to zawsze ma miejsce dzień po meczu. Ci którzy znaleźli się w wyjściowej jedenastce w spotkaniu przeciw Lechowi, potruchtali jeszcze trochę wokół boiska bocznego, reszta zaś rozegrała treningowa gierkę. Wygrali zdecydowanie "niebiescy", czyli Juszczyk, Stolarczyk, Cantoro, Kokoszka, Paweł Brożek i trener Kazimierz Moskal. W zespole zwycięzców wszyscy zawodnicy poza bramkarze, zdobyli gole, a najskuteczniejsi okazali się Brożek i Cantoro, którzy trafiali po trzy razy. "Zielonym" (Dolha, Thwaite, Baszczyński, Varga, Nwagou, trener Petrescu) na 10 bramek przeciwników udało się odpowiedzieć tylko pięcioma.

W zajęciach, po długiej przerwie spowodowanej kontuzjami, wziął udział bramkarz Michał Wróbel. Na początku treningu, wraz z innymi golkiperami, ćwiczył pod okiem Dana Stingaciu, a gdy zaczęto grać, Wróbel indywidualnie biegał wokół boiska.

W terningu, oprócz zawodników przebywających na zgrupowaniach swoich kadr narodowych, z powodów osobistych nie brał udziału także Piotr Brożek.

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony