"Oprócz nas jest jeszcze większa ilość zawodników z Hutnika, Cracovii, Dalinu Myślenice. Mamy dobry skład, zobaczymy jak będzie ze zgraniem, bo dawno ze sobą nie graliśmy, a z każdej drużyny jest trochę chłopaków. Myślę jednak, że nie będzie problemu" - opowiada Adam Kokoszka. Turniej rozpoczyna się pierwszego kwietnia, a przeciwnikami Małopolski w grupie będą Lazio, Messina i reprezentacja Izraela. Z każdej grupy wychodzi tylko jeden zespół, który rozegra mecz finałowy ze zwycięzcą drugiej grupy.

"To ciekawy trudniej, można się pokazać. Byłem na nim w zeszłym roku, mieliśmy w grupie między innymi Romę. Gdy ostatnio oglądałem jej mecz z Juventusem, trzech zawodników z tamtego turnieju grało w pierwszym składzie" - opowiada Patryk Małecki. Dla Adama Kokoszki turniej to przede wszystkim szansa na rozegranie meczów. "Mam nadzieję, że wpadnę w rytm meczowy, pogram coś na dobrych boiskach przeciwko dobrym zespołom" - mówi obrońca Białej Gwiazdy. Bartosz Rosłoń pojedzie do Rzymu po raz pierwszy, więc nie bardzo wie, czego się spodziewać. "Czy przeciwnicy będą mocni, to się okaże na miejscu. Myślę, że turniej będzie dla nas szansą pokazania się. Powołanie bardzo mnie zaskoczyło, ale cieszę się z niego".

Zobacz wszystkie wiadomości na naszym serwisie - wisla.krakow.pl/news »

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA