Strona główna » Aktualności » Wisła podsumowuje sezon

Wisła podsumowuje sezon

Data publikacji: 16-05-2006 19:12



"Podsumowanie sezonu w tym roku nie jest tak radosne, jak w ostatnich trzech latach, kiedy Wisła zdobywała mistrzostwo Polski. Cenimy sobie jednak wicemistrzostwo. Wiele utytułowanych zespołów nie jest w stanie osiągnąć takiej pozycji" - rozpoczął konferencję prasową podsumowującą sezon 2005/2006 prezes Ludwik Mięta - Mikołajewicz.

Prezes jeszcze raz podkreślił uznanie ze strony klubu dla trenera Petrescu. „Pozyskał on autorytet u zawodników, dokonał zmiany wielu z nich. Dla przykładu Nicola Mijailović z krabrnego chłopaka stał się jednym z naszych najlepszych zawodników” - argumentował prezes. Wyraził on nadzieję, że trener Petrescu dopełni kontraktu, a nawer pozostanie w Wiśle na dłużej.

„Jestem szczęśliwy, że Wisła jest cierpliwa” – odpowiadał szkoleniowiec Wisły. Zapowiadał, że ta cierpliwość już niedługo przyniesie efekty. Petrescu jeszcze raz przypomniał, jak trudno było mu na początku, kiedy z klubu odszedł Grzegorz Mielcarski, osoba, która sprowadzała Rumuna do Krakowa, była w jego domu, jak się wyraził trener. Wtedy nie wiedział, czy może na kogoś liczyć. Teraz wie, że ma pełne wsparcie ze strony zarówno prezesa Mięty, jak i Jakuba Jarosza.

Ludwik Mięta zauważył, że wiosna była dużo lepsza w wykonaniu Białej Gwiazdy. Wisła straciła mniej punktów, mniej bramek. Prócz tego prezes jeszcze raz podkreślił wagę zwycięstwa nad Legią. „Wisła nie wygrała tam od 5 lat, a o ostatnich występach przy Łazienkowskiej nie warto nawet wspominać” – mówił prezes. Trener Petrescu wcale nie był zadowolony z ilości straconych bramek, którą przywoływał Ludwik Mięta Mikołajewicz. „Przychodząc tutaj zakładałem, że stracimy najwyżej 5 goli, dlatego wcale nie jestem zadowolony”. To główny argument do tego, żeby wzmocnić obronę, od czego Wisła zaczęła swoje wzmocnienia w tej przerwie.

„Po tych 13 meczach mogę powiedzieć, że mogło być lepiej. Nie mam jednak nic do zarzucenia zawodnikom, chociaż byłem zaskoczony ich początkowym przygotowaniem fizycznym. Popracowaliśmy jednak nad tym i teraz już jest lepiej” – mówił o mijającej rundzie trener Petrescu. Trener zaznaczył, że wiele się nauczył się w trakcie tej rundy. Poznał realia panujące w Polsce, dzięki czemu w przyszłości będzie mu łatwiej. „Przykro mi, że nie zdobyliśmy mistrzostwa. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby to uczynić. Dwa przegrane mecze to na pewno za dużo, ale w przyszłym sezonie na pewno będzie lepiej” – zakończył swoje podsumowanie trener.


M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony