Drużyna rezerw po zaciętym boju przegrała pucharowy mecz. Garbarnia do przerwy prowadziła dwoma bramkami po strzałach Gnyli i Matyji a po 66 minutach było już 3:0 w tym momencie wydawało się, że gospodarze spokojnie dowiozą zwycięstwo do końca meczu. Piłkarze Wisły walczyli do końca i to im się opłaciło, udało im się doprowadzić wynik do remisu. Niestety, w doliczonym czasie gry Garbarnia zadała ostatni cios i w 93 min strzeliła gola na wagę zwycięstwa. Po dramatycznym meczu Wiślacy musieli zejść z boiska ze spuszczonymi głowami, ale mogą się pocieszyć tym, że pokazali charakter.

Garbarnia Kraków - Wisła II Kraków 4:3 (2:0)
Gnyla 21, Matyja 39, Szymczyk 66, 93 - Szabat 74, 84, Smółka 81

Sędziował: Robert Jachura (Kraków)
Żółte kartki: Para - Tyrpuła
Widzów: 70

Garbarnia: Machlowski - Małota, Para, Matyja, Pluta - Kozubowski (55 Czech), Rożek, Brak (69 Nocoń), Przeniosło (55 Sabura) - Gnyla, Skiba (55 Szymczyk)
Wisła II: Trela - Zalewski, Tyrpuła (55 Pławiak), Łapuszek, Grochowski - Krasnodębski (46 Trzmielewski), Bik, Chodźko (46 Pindiur), Mitka - Smółka, Batko (46 Szabat).

Marta Strączek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA