Po krótkiej rozgrzewce zawodnicy przez kilka minut wymieniali podania z klepki. Potem ćwiczyli rozegranie, także z pierwszej piłki. Jeden zawodnik podawał piłkę na środek pola do partnera, który odgrywał ją do trzeciego piłkarza. Ten ostatni zaś posyłał ją na skrzydło do czwartego zawodnika, który miał za zadanie dośrodkować piłkę bez przyjęcia.

Po kilkunastu minutach wszyscy zawodnicy podzielili się na dwa zespoły. W „Pomarańczowych” grali: Dolha, Cleber, Nikola Mijailović, Adam Kokoszka, Stanko Svitlica, Chiacu, Branko Radovanović, Marek Zieńczuk i Norbert Varga. Drużyna „Zielonych” składała się z: Marcina Juszczyka, Marcina Baszczyńskiego, Michaela Thwaite’a, Macieja Stolarczyka, Dariusza Dudki, Marka Penksy, Paulisty, Pawła Kryszałowicza i Piotra Brożka. Rolę rozgrywającego jednocześnie w obu drużynach pełnił Mauro Cantoro. Zawodnicy rozegrali gierkę, w której obrońcy musieli kryć przeciwników strefą. Jedynego gola dla „Pomarańczowych” zdobył Stanko Svitlica.

To nie był koniec zajęć na dzisiejsze popołudnie. Po tym krótkim meczu piłkarze wrócili do gry z pierwszej piłki. Tym razem zawodnicy rozgrywali piłkę w środku pola, a akcję kończyli strzałami na bramkę.

Na koniec treningu zawodnicy Białej Gwiazdy ćwiczyli jeszcze rzuty wolne zza linii szesnastu metrów.

fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA