Piłkarze, którzy wystąpili w pierwszym składzie we wczorajszym spotkaniu z Górnikiem, truchtali jedynie wokół boiska, a przed zejściem do szatni wykonywali ćwiczenia rozciągające. Pozostali zawodnicy, po krótkiej rozgrzewce z piłkami doskonalili technikę strzelecką.

Na koniec, na małym boisku, Wiślacy zagrali treningowo w ośmioosobowych składach. Zajęcia tradycyjnie zakończył stretching poprowadzony przez trenera Bahra.

Indywidualnie trenował Michael Thwaite, który powiedział nam, że bieganie nie sprawia mu już problemu, ale nie jest jeszcze w tak dobrej formie, żeby wrócić do gry.

M. Małek & K. Cyganik
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA