- Już od jakiegoś czasu byłem w kontakcie z Wisłą Kraków - opowiada w Gazecie Wyborczej - Tadeusz Gapiński, kierownik drużyny Widzewa. - Było wielu chętnych do gry z nami, ale czekałem, aż wyjaśni się sprawa w Wiśle. Przyszedł tam nowy trener i nie wiadomo było jakie będzie miała plany. Okazało się, że chce z nami grać. Cieszę się, bo Wisła to wartościowy rywal.

Sparingowy mecz z Widzewem zostanie rozegrany albo w Zakopanem albo w Krakowie. Wszystko zależy od warunków atmosferycznych. - W Zakopanym będziemy mieli do dyspozycji dobre boisko. Jeśli spadnie śnieg to są tam ratraki, które bardzo szybko go usuną - nie kryje optymizmu Gapiński. - Ale możliwe, że zagramy na sztucznej murawie w Krakowie. Na tym boisku zmierzymy się też w drodze na zgrupowanie - z Górnikiem Wieliczka.

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA