Strona główna » Aktualności » Skorża: Wiara pójdzie w górę

Skorża: Wiara pójdzie w górę

Data publikacji: 10-08-2007 22:48



Maciej Skorża nie krył zadowolenia po piątkowym meczu, wygranym przez zespół Wisły 4:0. „Był to nasz pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. Chcieliśmy się pokazać z dobrej strony przed własnymi kibicami, sprostać presji i wygrać”.

„Udało nam się wygrać w wysokich rozmiarach. Znów było widać, że jest to team w sensie mentalnym i nikt nie przeszedł koło tego meczu. To zwycięstwo spowoduje, że wiara zawodników pójdzie w górę”.

Mimo pewnego zwycięstwa trener nie ukrywał, że zespół musi jeszcze poprawić swoją grę: „Po wygranej nie wypada marudzić, ale przecież wiemy, że w tym spotkaniu nie wszystko poszło tak, jakbyśmy tego chcieli. Korona też miała swoje szanse i napsuła nam w tym spotkaniu trochę krwi. Kolporter to naprawdę dobra drużyna. Mam nadzieję, że po tej porażce szybko dojdą do siebie i zaczną znów wygrywać”.

Zaskoczeniem było to, że do rzutu karnego podszedł Cleber, który niedawno zrezygnował z wykonywania jedenastek. „Dwa dni temu poprosiłem Clebera, żeby zmienił zdanie odnośnie rzutów karnych. Potrenował na treningu kilka jedenastek i zgodził się na to, żeby ewentualnie podczas meczu podjąć się jej strzelania”.

Ale nie był to „czysty” karny. Mielcarz wyczuł intencje obrońcy krakowskiego zespołu, jednak nie zdołał wybronić tego strzału. „Życzyłbym sobie zawsze tak źle wykonywanych karnych (śmiech). Najważniejsze jest to, że weszło”- podkreślił trener.

„Nasza skuteczność była dzisiaj idealna, po prostu 100- procentowa. Jestem zadowolony bo wiadomo, że skuteczność była mankamentem Wisły w poprzednim sezonie”- zauważył.

Kilka niepewnych interwencji w tym spotkaniu miał Mariusz Pawełek, jednak Maciej Skorża jest zadowolony z jego postawy. „W tym meczu nie puścił bramki. Chciałbym, żeby zawsze grał w meczach na zero”- zakończył.

Kasia Jeleń
fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony