Strona główna » Aktualności » Skorża: Ruch najlepszym z beniaminków

Skorża: Ruch najlepszym z beniaminków

Data publikacji: 28-09-2007 12:28



"Teraz każdy mecz to spotkanie, w którym chcemy zdobyć komplet punktów. Nie po to odrabialiśmy w poprzedniej kolejce 3 punkty do Legii, żeby teraz znowu naszą stratę powiększać" - powiedział na konferencji przed spotkaniem z Ruchem Chorzów trener Skorża.

W drużynie robi się teraz wszystko, żeby zawodnicy po ciężkim meczu ze Śląskiem na niedzielę byli jak najbardziej wypoczęci. Temu ma między innymi służyć dzisiejsza wizyta w kriokomorze. "Dziś jedziemy do kriokomory na zabiegi regeneracyjne. Mam nadzieję, że w niedzielę o 19.15 na boisko wyjdzie drużyna, która nie okaże oznak zmęczenia, ale narzuci swój styl gry i będzie dominować od pierwszej do ostatniej minuty" - mówił Skorża. Trener dodał, że nie wszyscy zawodnicy pojadą na krioterapię. Arkadiusz Głowacki na przykład z takich zabiegów nie korzysta, ale trener zapewniał, że ogólnie są one pożyteczne. Drużyna korzystała już z nich po powrocie z Chicago i wtedy przyniosło to pozytywne efekty.

Pozytywne są też wieści odnośnie stanu zdrowa zawodników Białej Gwiazdy. Na niedzielę mają być gotowi Mariusz Pawełek i Piotr Brożek. "Kontuzje Jirsaka i Zieńczuka są na tyle lekkie, że dziś wezmą oni udział w treningu. Po nim będzie więcej wiadomo. Mam nadzieję, że wszyscy będą gotowi do gry" - dodał trener Skorża. W związku z tym znowu niektórzy zawodnicy nie zmieszczą się w meczowej osiemnastce. Trener zauważył, że piłkarze muszą się przyzwyczajać do takiej sytuacji. Wyraził również nadzieję, że piłkarze zrozumieją jego decyzje, a wiosną, gdy kadra Wisły będzie jeszcze szersza, będzie mógł odsyłać na trybuny jeszcze większą liczbę piłkarzy.

Na występ w Chorzowie może liczyć Piotr Ćwielong, były zawodnik Ruchu. "Piotrek pojawi się na boisku. Nie wiem jeszcze, w jakim wymiarze czasowym, ale myślę, że się pojawi. Mam nadzieję, że będzie podwójnie pomocny w tym meczu" - mówił trener Skorża.

Szkoleniowiec Białej Gwiazdy doskonale zdaje sobie sprawę z siły chorzowskiej drużyny. "Wszyscy, którzy śledzą tegoroczne rozgrywki, zwracają uwagę, że Ruch wnosi najwięcej z beniaminków. Ja też się pod tym podpisuję. Jest to drużyna dobrze ułożona taktycznie, trudno będzie sforsować chorzowską obronę. W meczu z Lechem w pierwszej połowie Ruch grał momentami lepiej od przeciwnika. Podejdziemy więc z szacunkiem do przeciwnika, na pewno nie traktujemy go jak beniaminka, który się przed nami położy" - zapewnił Skorża.

M. Górski
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony