Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Skorża: Puchar Polski to priorytet
Skorża: Puchar Polski to priorytet
Data publikacji: 30-10-2007 13:48W środę Wisła Kraków zagra z IV-ligowym zespołem z Tychów w 1/8 finału Pucharu Polski. Biała Gwiazda zagra bez Dudki i Zieńczuka, ale Maciej Skorża zapewniał, że jego zespół nie pozwoli sobie na porażkę i odpadnięcie z rozgrywek.
"Teraz myślimy już tylko o GKS-ie Tychy. To jest Puchar Polski i musimy awansować. To jest dla nas priorytet. Chcemy powalczyć o to trofeum i jest dla nas bardzo ważne, żeby w środę awansować dalej" - powiedział trener Wisły, Maciej Skorża.
Szkoleniowiec zabierze do Tychów najsilniejszy skład, chociaż w kadrze zabraknie Darka Dudki i Marka Zieńczuka. W meczu z Legią "Zieniu" doznał lekkiego urazu nogi. "Myślę, że na ŁKS będzie gotowy do gry, ale teraz ma na nodze dosyć duży krwiak" - dodał Skorża.
Trener nie obawia się tego, że Wiślacy zlekceważą rywala. "Myślę, że wystarczy przypomnieć, co spotkało Odrę Wodzisław w Tychach jakiś czas temu. Myślę, że to jest wystarczająca motywacja dla naszej drużyny. Nie możemy sobie pozwolić na odpadnięcie z Pucharu Polski" - mówił.
W Tychach Wisła zagra bez swoich kibiców. "Nasi kibice pokazali w meczu z Legią, jak ważną rolę odgrywają. Na pewno bez nich będzie się nam ciężko grało na tym wyjeździe. Z tego, co wiem, będzie ok. 7000 kibiców i będzie na pewno żywiołowy doping" - ocenił trener.
"Jedziemy tam, żeby wygrać. Jesteśmy silniejszą drużyną" - zapewniał szkoleniowiec mówiąc, że trudny teren i boisko nie powinny być przeszkodą w awansie Wisły do 1/4 finału Pucharu Polski.
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Szkoleniowiec zabierze do Tychów najsilniejszy skład, chociaż w kadrze zabraknie Darka Dudki i Marka Zieńczuka. W meczu z Legią "Zieniu" doznał lekkiego urazu nogi. "Myślę, że na ŁKS będzie gotowy do gry, ale teraz ma na nodze dosyć duży krwiak" - dodał Skorża.
Trener nie obawia się tego, że Wiślacy zlekceważą rywala. "Myślę, że wystarczy przypomnieć, co spotkało Odrę Wodzisław w Tychach jakiś czas temu. Myślę, że to jest wystarczająca motywacja dla naszej drużyny. Nie możemy sobie pozwolić na odpadnięcie z Pucharu Polski" - mówił.
W Tychach Wisła zagra bez swoich kibiców. "Nasi kibice pokazali w meczu z Legią, jak ważną rolę odgrywają. Na pewno bez nich będzie się nam ciężko grało na tym wyjeździe. Z tego, co wiem, będzie ok. 7000 kibiców i będzie na pewno żywiołowy doping" - ocenił trener.
"Jedziemy tam, żeby wygrać. Jesteśmy silniejszą drużyną" - zapewniał szkoleniowiec mówiąc, że trudny teren i boisko nie powinny być przeszkodą w awansie Wisły do 1/4 finału Pucharu Polski.
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA