„Dzisiaj zmierzyliśmy się z drużyną, która szczególnie u siebie gra bardzo dobrze i wiedzieliśmy, że czeka nas trudne zadanie. Mimo wszystko zakładaliśmy, że uda nam się wywieźć trzy punkty” - powiedział po meczu trener Maciej Skorża.

„Potrafiliśmy kontrolować przebieg gry, ale zdarzało się, że Korona miała sytuacje pod naszą bramką. Popełnialiśmy błędy w obronie i wynikiem tego była stracona bramka” - ocenił spotkanie szkoleniowiec Wisły.

„Chciałem pogratulować Jackowi postawy drużyny, Korona zawiesiła nam wysoko poprzeczkę i miło było popatrzeć na ich grę” - dodał Skorża.

„Jestem zadowolony z występu i Radka Matusiaka, i Wojtka Łobodzińskiego. Obydwaj zagrali na miarę moich oczekiwań,. Dzisiaj te zmiany były spowodowane tym, że zauważyłem u nich znaki zmęczenia. Czy te zmiany przyniosły jakiś efekt, to wszyscy widzieliśmy” - ocenił grę nowych zawodników Białej Gwiazdy trener Skorża.

Fot. Grzegorz Czop
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA