Lech Poznań słynie ze swoich kibiców oraz z atmosfery na stadionie, dzięki której na swoim terenie piłkarze „Kolejorza” kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Tak było do wczoraj.

1200 kibiców Wisły postawiło sobie za cel pokazanie, że na stadionie Lecha można zaistnieć. Przez całe spotkanie, od pierwszej do ostatniej minuty, dopingowali Białą Gwiazdę.

Redakcja Biura Prasowego, która była na tym meczu, doskonale słyszała kibiców Wisły, którzy swój doping prowadzili z sektora położonego tuż koło stanowisk dla dziennikarzy. Słyszeli go również piłkarze i trenerzy.

Po spotkaniu, na konferencji prasowej, jeden z poznańskich przedstawicieli mediów zapytał się trenera Macieja Skorży, jak ocenia słabą postawę kibiców Wisły, którzy, według niego, zawiedli i nie pokazali, na co ich stać. Szkoleniowiec odpowiedział krótko: „Myślę, że nasi kibice stanęli na wysokości zadania. Ja i zawodnicy słyszeliśmy ten doping i bardzo nam to pomogło. Natomiast tym bardziej to doceniamy, że udało nam się to zrobić na takim obiekcie, gdzie kibice są niezwykle dobrze zorganizowani. Ja kibicom Wisły za ten mecz dziękuję”.

cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA