Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Skorża: Dodatkowa nagroda za zwycięstwo
Data publikacji: 02-10-2007 19:45Czy w meczu z Bełchatowem szansę na grę dostaną zmiennicy?
Zgodnie z planem w Pucharze Ekstraklasy wystawiamy drużynę złożoną z zawodników, którzy grali mniej i którzy nie występowali ostatnio w pierwszym składzie. Jest to dla nich szansa pokazania się, szansa na wskoczenie do pierwszej jedenastki.
Zabiera Pan ze sobą zawodników, którzy grają w Młodej Ekstraklasie.
Tak. Jedzie Rygielski, Jacek, Mączyński, Szabat i Rosłoń. Ale nie ten komentator. Bartek jest od niego trochę lepszy (śmiech).
Do Bełchatowa nie jedzie Mariusz Pawełek. Czy po kontuzji to nie byłby dla niego dobry mecz na przetarcie?
Rozważałem to, ale jednak wolę żeby w tym meczu bronił ktoś inny. Mariusz ma już za sobą cały mecz w Chorzowie i to było dla niego to przetarcie, które było mu potrzebne po przerwie. Myślę, że już teraz może czekać na sobotni mecz.
W Pucharze Ekstraklasy Wisła przegrała z Bełchatowem dwa razy. Do trzech razy sztuka?
Musimy zdobyć punkty, bo chcemy wyjść z grupy. Tak naprawdę, to jedzie silny skład. To są zawodnicy, którzy w niejednej ligowej drużynie grali w pierwszym składzie. Liczę na to, że udźwigną to i może na wyjeździe będzie im się lepiej grało niż tu z Górnikiem Zabrze? Mam nadzieję, że pokuszą się o zwycięstwo. Za zwycięstwo mają obiecaną dodatkową nagrodę, także jest o co grać.
A jaka to jest nagroda?
Nie mogę powiedzieć. Nie jest to nagroda finansowa, a dla zawodników nie jest to już niespodzianka, bo o tym wiedzą.
Po meczu z Górnikiem mówił Pan, że kilku zawodników w tamtym spotkaniu zawiodło.
Na pewno... To była moja druga porażka na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Pierwsza porażka była po meczu towarzyskim z Widzewem. Porażka zawsze boli i trudno jest być z niej zadowolonym zwłaszcza, że wydawało się, że ta pierwsza połowa była naprawdę niezła. Stwarzaliśmy sytuacje, gra wyglądała nieźle. W drugiej połowie to była już zupełnie inna drużyna i w efekcie przegraliśmy mecz. To, co powiedziałem od razu po tamtym meczu, że niedobrze, że ci zawodnicy nie potrafią zagrać na dobrym poziomie przed 90 minut, to zmienimy to w Bełchatowie.
Zawodnicy, którzy nie jadą jutro mają wolne?
Tak. Były trener Borussi Dortmund miał taki mikrocykl, że właśnie środa była dniem wolnym i to było bardzo ciekawe. Ebi mówił, że taki środek tygodnia na łapanie świeżości jest dobry. Spróbujemy i może w meczu Jagiellonią to pomoże. Jeśli chodzi o motorykę, to przed tym sobotnim meczem możemy złapać nieco świeżości. Jest za mało czasu na to, żeby coś poprawiać, będziemy chcieli złapać trochę dynamiki. Mam nadzieję, że znów stadion się zapełni i będzie kilkanaście tysięcy ludzi pomagało nam skruszyć kolejny mur.
Kasia
Fot.Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA