Ten element ćwiczono kilkadziesiąt minut. Co pewien czas trener Skorża podchodził do wykonujących stałe fragmenty gry i sugerował im inne rozwiązanie. Kilka razy dało to efekt w postaci zaskoczenia drużyny broniącej się, raz zaskoczyli się dwaj zawodnicy, którzy mieli wykonywać rzut wolny – obaj przeskoczyli nad piką. Oprócz tego piłkarze trenowali też dokładne wrzucanie piłek w pole karne ze skrzydeł. Trening zakończyła gra, w której zawodnicy mogli zdobywać gole grając zarówno wszerz, jak i wzdłuż boiska. Kierunek akcji zmieniał się po gwizdku trenera. Po raz pierwszy w czasie tego zgrupowania cały trening z drużyną odbył Rafał Boguski. Marcin Baszczyński ćwiczy z pozostałymi piłkarzami coraz dłużej, a indywidualnie trenuje Andrzej Niedzielan.

Po śniadaniu zgrupowanie Wiślaków opuścił Brazylijczyk Cayo. Wieczorem natomiast w portugalskim Faro lądują zawodnicy, którzy wracają ze zgrupowania reprezentacji. Stamtąd zostaną przywiezieni do hotelu, w którym mieszka zespół Białej Gwiazdy. Od jutrzejszego poranka kadrowicze będą do dyspozycji trenera Skorży.

M. Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA