Strona główna » Aktualności » "Rotacja robi się sama "

"Rotacja robi się sama "

Data publikacji: 25-02-2008 17:29



Wobec kontuzji kilku zawodników, pobytu na zgrupowaniu reprezentacji czterech Wiślaków i potrzeby odpoczynku paru następnych piłkarzy, Biała Gwiazda do Białegostoku wyjechała w okrojonym składzie. "Rotacja robi się sama" - podsumował zmiany w osiemnastce meczowej trener Skorża.

W porównaniu ze spotkaniem z Koroną w osiemnastce meczowej zaszło aż siedem zmian. Do grona kontuzjowanych, o czym piszemy w osobnej informacji, dołączył Rafał Boguski, Radosław Sobolewski i Arkadiusz Głowacki będą odpoczywali, a czterech piłkarzy trenuje we Wronkach pod okiem trenera Beenhakkera. Powoduje to, że prawie połowa meczowej osiemnastki uległa zmianie, a w wyjściowej jedenastce przetasowania nastąpią na większości pozycji, bowiem cała siódemka, której tym razem zabraknie, w Kielcach grała w podstawowym składzie.

"To jest dowód na to, dlaczego potrzebujemy tak szerokiej kadry. Nie zakładałem tego, ale bardzo szybko przekonujemy się o tym, jest ona nam potrzebna, jeśli chce się skutecznie rywalizować na kilku frontach" – mówił przed wyjazdem do Białegostoku trener Skorża. W meczu Pucharu Ekstraklasy zadebiutuje więc w barwach Wisły w oficjalnym meczu Junior Diaz. Szansę dostaną także zmiennicy, a nie jest wykluczone, że także zawodnicy Młodej Ekstraklasy. Trener Skorża zagrał ze sobą czterech piłkarzy z kadry trenera Kulawika: Radosława Jacka, Łukasza Burligę, Sebastiana Janika i Pawła Smółkę.

To spotkanie miało być kolejnym krokiem dla Marcina Baszczyńskiego w powrocie do formy. Okazuje się jednak, że "Baszczu" we wtorek może nie zagrać, bo do autokaru wsiadał z infekcją. Wszystko więc w rękach doktora Jurki, który będzie się starał jak najszybciej postawić na nogi prawego obrońcę Białej Gwiazdy. "Dzisiejsza noc będzie decydowała o tym, czy Baszczyński zagra, czy nie" – powiedział trener Skorża.

Jak zaprezentują się zawodnicy, którzy dostaną szansę w Pucharze Ekstraklasy? Przekonać się o tym będzie można we wtorek o godzinie 20.30

M. Górski
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA



do góry strony