- "Jesteśmy przygotowani do sezonu bez względu na to, czy będzie to trzecia liga, czwarta, czy piąta" – zapewnia trener rezerwistów, Andrzej Bahr. Ze względu jednak na to, że przenosiny są organizowane w ekspresowym tempie, pierwsze spotkanie Wisły II zostanie rozegrane bez udziału publiczności. Następne mecze drużyna będzie najpewniej rozgrywać z przeciwnikami, którzy według wcześniejszych ustaleń mieli spotkać się z HEKO.

Rozegranie sezonu w trzeciej lidze będzie dla młodego zespołu Wisły II na pewno bardzo dużym wyzwaniem. "Mamy młodą drużynę, podstawowy rocznik to 1988, w kadrze są praktycznie sami juniorzy. Jest tylko trzech seniorów. Reszta zawodników, którzy byli podstawowymi graczami została wypożyczona, albo odeszli z klubu." Będzie to więc dla wielu piłkarzy sezon trzecioligowych debiutów. Rezerwiści, jak co roku, będą również liczyć na wzmocnienia z pierwszej ligi. – "Jaka będzie sytuacja z zawodnikami z pierwszej drużyny, tego ja nie wiem, nie mam na to wpływu. W tych sprawach rządzi trener Petrescu. Obecnie w pierwszym zespole jest ciężka sytuacja, są kontuzje, co w pewien sposób będzie też odbijało na drugim zespole, bo są to, można powiedzieć, naczynia połączone. Jeśli będą zdrowi zawodnicy, to będą pewnie grali też u nas, a jak nie, to będziemy musieli radzić sobie sami. Mamy już jakieś doświadczenia z zeszłego roku" – kończy z nutką optymizmu trener Bahr.

Pojawia się oczywiście pytanie, czy warto było decydować się na grę w trzeciej lidze, skoro znów zespół może być skazany jedynie na walkę o utrzymanie. – "Jest kilku utalentowanych zawodników i dla nich na pewno warto grać w trzeciej lidze, bo tu jest wyższy poziom, lepsze boiska" – odpowiada szkoleniowiec Wisły II. A jaką trener ma metodę, aby uniknąć sytuacji z poprzedniego sezonu, gdy mimo starań w ostatnich spotkaniach, nie udało się utrzymać? – "Trzeba zdobyć więcej punktów" – odpowiada filozoficznie trener Bahr i dodaje: "Jest to wielkie wyzwanie, zobaczymy, co będzie się dało osiągnąć z tak młodymi chłopcami. Powiedzieć można na pewno, że będą walczyli. Poprzeczka jest wysoko zawieszona".

Walka o trzecioligowe punkty to nie jedyny cel, jaki jest stawiany przed rezerwami Białej Gwiazdy. Gra w tej drużynie ma być przygotowaniem do występów w pierwszym zespole, szansą na pokazanie się sztabowi szkoleniowemu z Danem Petrescu na czele. Ostatnio ze starszymi kolegami regularnie zaczął trenować Patryk Małecki. Trenera Bahra wcale nie martwi takie osłabienie jego zespołu. – "Taka jest nasza rola, żeby posyłać zawodników do pierwszej drużyny. Dla tych piłkarzy to jest dodatkowa motywacja, wyróżnienie. Cieszę się, że trener Petrescu daje im szansę. Takie treningi to jednak tylko pierwszy mały krok. Daleka przed tymi chłopakami droga do tego, żeby być w kadrze, a już nie mówię o grze w pierwszej jedenastce. Już sam trening z pierwszą drużyną jest jednak dla tych młodych graczy wyróżnieniem i szansą na podniesienie umiejętności."

Już w najbliższą niedzielę pierwszy sprawdzian przed młodymi Wiślakami. Tym razem najpewniej bez wsparcia ze strony zawodników pierwszej drużyny, ale to nikogo nie załamuje. – " Moi zawodnicy muszą się nauczyć, że najpierw muszą dać z siebie wszystko. Przecież w tej klasie rozgrywkowej niespodzianki często się zdarzają. Trudno wyrokować, jak ten zespół będzie grał, bo to całkiem nowa drużyna. Wiemy, że będą mieli ciężko, zobaczymy, jak sobie poradzą z tym" – mówi trener Bahr.

Kadra Wisły II na rundę jesienną:
Bramkarze: D. Trela, K. Talaga
Obrońcy: M. Bielecki, B. Łopuszek, P. Zalewski, M. Grochowski, K. Tyrpuła
Pomocnicy: M. Trzmielewski, Ł. Burliga, M. Broź, M. Gamla, K. Mitka, M. Pławiak, K. Jeleń, D. Kubowicz, A. Rado, D. Kwiek
Napastnicy: P. Smółka, P. Szabat, R. Pindiur

Trenerzy: A. Bahr, trener bramkarzy - J. Adamczyk, trener odnowy - Z. Szczotka
Kierownicy drużyny: Z. Duda, A. Bielecki

M. Górski, cypisek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA