Strona główna » Aktualności » Rezerwy wygrywają

Rezerwy wygrywają

Data publikacji: 14-05-2007 01:03



Podopieczni trenera Tomasza Kulawika wygrali mecz z Orlętami 2:1 po bramkach Dawida Kubowicza z rzutu karnego i Przemysława Szabata.

Pierwsi na bramkę ruszyli goście, ale tu dobrze spisali się obrońcy rezerw i wybili piłkę na rzut rożny. Wiślacy nie byli pozostali dłużni i w 7. minucie po ładnej akcji wzdłuż boiska Kałudy i Kubowicza obrońcy gości wybili piłkę na aut.

W pierwszej połowie było dużo walki w środku pola i strzałów z dystansu, między innymi w 13. minucie na bramkę Stężały strzelał Mączyński. W akcjach ofensywnych często brał udział Przemysław Rygielski, który jedną ze swoich akcji zakończył strzałem na bramkę, niestety niecelnym.

Pierwsza część spotkania obfitowała w rzuty rożne, po których nie doczekaliśmy się żadnych goli i tak pierwsza połowa zakończyła się bez bramek.

Początek drugiej połowy należał do rezerw Wisły. W 48. minucie po bardzo ładnej akcji Wisły dośrodkowywał Krzysztof Mączyński, a bramkarz Orląt wbiłby piłkę do własnej bramki. Odpowiedzią na atak krakowian było dośrodkowanie Pacholarza, ale w bramce Wisły dobrze spisał się Dawid Trela. W tej części spotkania rezerwy zdecydowanie dominowały, a efektem tego była akcja Rygielskiego, który dośrodkował w pole karne rywali. Tam jeden z obrońców gości dotknął piłkę ręką. Sędzia podyktował rzut karny. Do karnego podszedł Dawid Kubowicz, który pewnie umieścił piłkę w bramce i dał Wiśle prowadzenie. Orlęta po stracie bramki ruszyły do ataku, ale bez większego efektu.

W 63. minucie faulowany był Paweł Zalewski, który po tym zdarzeniu musiał opuścić boisko. W 73. minucie po nieporozumieniu krakowian bliski strzelenia gola był napastnik gości, na szczęście dobrze ustawiony był Rygielski, który wybił piłkę. W końcówce meczu rezerwy miały jeszcze kilka strzałów. Po jednej z akcji Orląt z kontrą wyszedł Rygielski, który rozegrał akcję z Szabatem, a ten umieścił piłkę w bramce i Wisła prowadziła już 2:0. W ostatnich minutach meczu na pole karne rezerw Białej Gwiazdy dośrodkowywał Pliszka. Do główki wyskoczył Panek i wbił piłkę do siatki. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

Mecz zakończył się zwycięstwem Wisły 2:1. W niedzielnym spotkaniu drużyna rezerw pokazała się z bardzo dobrej strony. Dominowała przez większą część meczu mimo, że to goście byli faworytem. Udowodnili tym, że potrafią grać z mocniejszym od siebie rywalem i wygrać.

Wisła II – Orlęta 2:1 (0:0)
57’ Kubowicz (1:0)
89' Szabat (2:0)
90’ Panek (2:1)

Wisła II: Trela, Rygielski, Jacek, Darda, Kałuda, Krasnodębski (58’ Trzmielewski), Kubowicz (84’ Pindiur), Zalewski (63’ Pławiak), Mączyński, Brud, Smółka (45’Szabat)

Orlęta: Stężała, Korneluk, Golociński (57’ Skorupski), Iwan, Kępa, Chyła (90’ Bojarczuk), Borysiuk (75’ Troć), Kaczorowski, Pliszka, Pacholarz, Panek.

Żółte kartki: Mączyński

Marta Strączek
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony