Strona główna » Aktualności » Rafał Boguski: Nie ma faworyta

Rafał Boguski: Nie ma faworyta

Data publikacji: 27-10-2007 22:18



W zeszłym sezonie Rafał Boguski zdobył swoją drugą bramkę w pierwszej lidze w meczu przeciwko Legii. Kibice nie mieliby zapewne nic przeciwko temu, żeby taki scenariusz powtórzyłby się w niedzielę.

Jakie są nastroje w zespole przed meczem z Legią?
W drużynie panuje skupienie i mobilizacja.

Czy myślicie o tym, że możecie powiększyć przewagę nad nią aż do ośmiu punktów?
Nie wiem, jak inni, ale ja staram się nie myśleć o tym, jaką mamy przewagę nad Legią. Wiadomo, że spotkają się dwa bardzo dobre zespoły.

Jak wspominasz mecze z Legią?
W Bełchatowie grałem jeden mecz z Legią. Wygraliśmy 3:1, strzeliłem bramkę. Ten mecz wspominam akurat miło.

Uda się strzelić bramkę jutro?

Nie myślę o tym.

Która Legia jest silniejsza - ta z tamtego meczu z GKS-em Bełchatów, czy ta, z którą zagracie jutro?
Oczywiście ta, która przyjedzie jutro. Myślę, że wtedy Legia była w takim dołku, ta obecna na pewno jest silniejsza.

Na jakiej pozycji wolałbyś zagrać - w pomocy, czy w ataku?
Ja nie wybieram. To będzie zależało od trenera, gdzie mnie wystawi. Ważne, żeby zagrać i żeby to pomogło drużynie.

Twój powrót do linii ataku można chyba uznać za udany? Dobrze się prezentujesz. strzeliłeś ostatnio bramkę. Jesteś zadowolony z tego, że tam grasz?
Na pewno. Lubię grać jako cofnięty napastnik. Trener wystawił mnie tam dopiero w dwóch meczach. Cieszę się, że tam zagrałem.

Jaki będzie jutro wynik?
Nie typuję wyniku.

Czy czujecie się faworytem niedzielnego meczu?

Myślę, że w takim meczu nie ma faworytów.

cypisek & M. Górski
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony