- Fatalna gra, to wynik wielu czynników, które dzisiaj wspólnie bardzo szczegółowo analizowaliśmy. Zaakceptowaliśmy plan wyjścia z kryzysu, który spowodowany był m.in. licznymi kontuzjami w zespole, dużymi obciążeniami meczowymi. Zaakceptowaliśmy bardzo konkretny plan pracy trenera i monitorowania fizjologii zawodników. W tej chwili najważniejsza jest stabilizacja zespołu przed meczami Pucharu UEFA i powrót kadrowiczów bez kontuzji - powiedział wiceprezes Wisły Kraków SSA, Jerzy Jurczyński.
 
Trener nie skierował do władz klubu wniosku o ukaranie zawodników występujących w spotkaniach z Ruchem Chorzów i GKS BOT Bełchatów.

- Zdaniem trenera nie ma podstaw do takich wniosków. Potrzebne są natomiast częste, indywidualne rozmowy z piłkarzami, jako jeden z elementów treningu  - wyjaśnia wiceprezes Wisły Kraków.
 
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA