Strona główna » Aktualności » Pogoń za trzema punktami

Pogoń za trzema punktami

Data publikacji: 14-04-2007 09:06



Pierwsze, a zarazem jaki ostatnie zwycięskie spotkanie na wyjeździe w sezonie 2006/2007, Wisła Kraków odniosła 2 marca 2007. Od tamtego momentu gracze Białej Gwiazdy w czterech meczach, czterokrotnie remisowała na boiskach ligowych. Czekamy na wyjazdowe trzy punkty!

Historia klubu
Historia Pogoni zaczęła się 21 kwietnia 1948 roku. Tego dnia powstał KS "Sztorm". Po siedmiu latach klub zmienił nazwę na Pogoń. Pierwszy mecz pod tą nazwą rozegrał z Kolejarzem Poznań. W 1957 roku klub odniósł pierwszy sukces awansując do drugiej ligi. W następnym sezonie nie przegrywając żadnego meczu "Portowcy" wywalczyli prawo do gry o awans do ekstraklasy. Po remisie ze Śląskiem Wrocław 3:3 na Pomorze Zachodnie zawitała wielka piłka. Klub obchodził akurat jubileusz dziesięciolecia istnienia.

Największe sukcesy
- dwukrotny wicemistrz Polski - 1987r, 2001r.
- dwukrotny finalista Pucharu Polski - 1981r, 1982r.
- półfinalista Pucharu Ligi Polskiej - 2000r.
 
Tabela
Pogoń Szczecin zajmuje obecnie piętnaste miejsce w tabeli z dorobkiem: trzech zwycięstw, sześciu remisów i jedenastu porażek. Na swoim koncie mają szesnaście bramek strzelonych i dwadzieścia sześć straconych.

Historia spotkań

 2006/2007   
OE: Wisła Kraków 0:0Pogoń Szczecin 
    
 2005/2006   
OE: Wisła Kraków 2:1Pogoń Szczecin 
OE: Pogoń Szczecin 1:2 Wisła Kraków
    
  2004/2005  
OE: Pogoń Szczecin 0:5Wisła Kraków 
OE: Wisła Kraków 1:1Pogoń Szczecin 

Ostatnie spotkanie
W poprzedniej kolejce Pogoń Szczecin rozgrywała wyjazdowe spotkanie w Kielcach z tamtejszą Koroną. Od początku meczu to gospodarze dyktowali tempo gry, a prowadzenie uzyskali w 18 minucie meczu, gdy Maciej Kowalczyk z dwóch metrów skutecznie dobił strzał Grzegorza Bonina, który trafił w słupek. Pogoń pierwszą okazję miała w 27 minucie, ale Leonardo nie zdołał precyzyjnym strzałem zakończyć indywidualnej akcji. Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym śmielej grali Portowcy a w 37. minucie zdołali wyrównać. Pozostawiony bez opieki Celeban zamienił dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę. Koroniarze wyrównanie potraktowali jako sygnał do ataku i na minutę przed końcem pierwszej połowy ponownie wyszli na prowadzenie. Krzysztof Gajtkowski pięknym strzałem z woleja wykorzystał dośrodkowanie Kowalczyka. W 62 minucie czerwoną kartkę otrzymał Gajtkowski, a inicjatywę w meczu przejęła drużyna gości. W ostatniej minucie meczu Edi Andradina strzelił bramkę dającą Pogoni remis, ale zamiast wskazać na środek boiska, sędzia odgwizdał spalonego.

Ciekawostka
W sezonie 2000/2001 Pogoń Szczecin grając na własnym stadionie zawsze zdobywała przynajmniej jedną bramkę, jedynie w meczu z Wisła Kraków nie zdołała trafić do siatki rywali.

Przygotował: Przemysław Rączka
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony