Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Pierwsze zwycięstwo
Pierwsze zwycięstwo
Data publikacji: 07-11-2007 20:22Po bramkach Dudu i Szabata Biała Gwiazda pokonała Zagłębie Sosnowiec 2:0 w meczu czwartej kolejki rozgrywek o Puchar Ekstraklasy. Dzięki zwycięstwu Wisła awansowała na drugie miejsce w tabeli grupy D.
Przeczytaj, jak relacjonowaliśmy ten mecz na żywo
W dotychczas rozegranych trzech kolejkach spotkań w Pucharze Ekstraklasy Wisła nie odniosła jeszcze żadnego zwycięstwa, ale mimo padającego deszczu i zimna, udało się pokonać Zagłębie i awansować na drugie miejsce w tabeli.
Wiślacy mogli prowadzić już w 16. minucie spotkania, kiedy Dariusz Dudka strzelił na długi róg bramki Adama Bensza, który wybił piłkę pod nogi Dudu. Niestety, czarnoskóry napastnik nie trafił w piłkę.
Boisko w 30. minucie meczu musiał opuścić Dariusz Dudka, który utykając zszedł do szatni. Po badaniach USG okaże się, czy uraz piłkarza jest poważny. W jego miejsce wszedł Krzysztof Mączyński.
W pierwszej połowie okazji do zdobycia bramki dla sosnowiczan nie wykorzystał Bagnicki, który uderzył obok słupka.
Po zmianie stron przed szansą na strzelenie gola stanęli Wiślacy. Przemysław Rygielski zagrał wzdłuż bramki do Paulisty, który próbował odgrywać do Dudu. Piłkę zdołał jednak wybić bramkarz rywali, doszedł do niej Tomas Jirsak, który posłał ją tuż nad bramką.
Piłkarze Białej Gwiazdy prowadzenie uzyskali w 51. minucie meczu. Paulista dośrodkował w pole karne z lewej strony, a Dudu z najbliższej odległości skierował piłkę do bramki.
Zawodnicy Zagłębia stworzyli sobie kilka dobrych okazji do wyrównania. Najpierw w 55. minucie meczu, po rzucie wolnym, wykonywanym przez Grzegorza Kaliciaka, piłka o centymetry minęła słupek bramki Marcina Juszczyka.
Najlepszą okazję podopieczni trenera Szukiełowicza mieli w 77. minucie spotkania, kiedy po zaskakującym strzale Paczkowskiego z ok. 25 metrów, Marcin Juszczyk sparował piłkę na poprzeczkę, po czym z pola karnego Wisły wybyli ją krakowscy obrońcy.
W 82. minucie meczu wynik na 2:0 dla Wisły ustalił Przemysław Szabat, który pięknym strzałęm z dystansu w okienko pokonał Bensza.
Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (0:0)
1:0 Dudu 51'
2:0 Szabat 82'
Wisła Kraków: Juszczyk - Rygielski, Thwaite, Cleber, Magiera - Paulista (60' Szabat), Jirsak, Dudka (34' Mączyński), Ćwielong - Małecki (83' Darda), Dudu (75' Rado)
Zagłębie Sosnowiec: Bensz - Kłoda, Cisielski, Kaliciak, Paczkowski - Berliński (46' Adżem), Skórski, Białek (68' Szatan) - Skrzypek (53' Smarzyński), Piątkowski - Bagnicki (46' Kmiecik)
Żółte kartki: Jirsak (Wisła) - Skrzypek, Piątkowski (Zagłębie)
Sędziował: Mariusz Podgórski
Widzów: 1000
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
W dotychczas rozegranych trzech kolejkach spotkań w Pucharze Ekstraklasy Wisła nie odniosła jeszcze żadnego zwycięstwa, ale mimo padającego deszczu i zimna, udało się pokonać Zagłębie i awansować na drugie miejsce w tabeli.
Wiślacy mogli prowadzić już w 16. minucie spotkania, kiedy Dariusz Dudka strzelił na długi róg bramki Adama Bensza, który wybił piłkę pod nogi Dudu. Niestety, czarnoskóry napastnik nie trafił w piłkę.
Boisko w 30. minucie meczu musiał opuścić Dariusz Dudka, który utykając zszedł do szatni. Po badaniach USG okaże się, czy uraz piłkarza jest poważny. W jego miejsce wszedł Krzysztof Mączyński.
W pierwszej połowie okazji do zdobycia bramki dla sosnowiczan nie wykorzystał Bagnicki, który uderzył obok słupka.
Po zmianie stron przed szansą na strzelenie gola stanęli Wiślacy. Przemysław Rygielski zagrał wzdłuż bramki do Paulisty, który próbował odgrywać do Dudu. Piłkę zdołał jednak wybić bramkarz rywali, doszedł do niej Tomas Jirsak, który posłał ją tuż nad bramką.
Piłkarze Białej Gwiazdy prowadzenie uzyskali w 51. minucie meczu. Paulista dośrodkował w pole karne z lewej strony, a Dudu z najbliższej odległości skierował piłkę do bramki.
Zawodnicy Zagłębia stworzyli sobie kilka dobrych okazji do wyrównania. Najpierw w 55. minucie meczu, po rzucie wolnym, wykonywanym przez Grzegorza Kaliciaka, piłka o centymetry minęła słupek bramki Marcina Juszczyka.
Najlepszą okazję podopieczni trenera Szukiełowicza mieli w 77. minucie spotkania, kiedy po zaskakującym strzale Paczkowskiego z ok. 25 metrów, Marcin Juszczyk sparował piłkę na poprzeczkę, po czym z pola karnego Wisły wybyli ją krakowscy obrońcy.
W 82. minucie meczu wynik na 2:0 dla Wisły ustalił Przemysław Szabat, który pięknym strzałęm z dystansu w okienko pokonał Bensza.
Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (0:0)
1:0 Dudu 51'
2:0 Szabat 82'
Wisła Kraków: Juszczyk - Rygielski, Thwaite, Cleber, Magiera - Paulista (60' Szabat), Jirsak, Dudka (34' Mączyński), Ćwielong - Małecki (83' Darda), Dudu (75' Rado)
Zagłębie Sosnowiec: Bensz - Kłoda, Cisielski, Kaliciak, Paczkowski - Berliński (46' Adżem), Skórski, Białek (68' Szatan) - Skrzypek (53' Smarzyński), Piątkowski - Bagnicki (46' Kmiecik)
Żółte kartki: Jirsak (Wisła) - Skrzypek, Piątkowski (Zagłębie)
Sędziował: Mariusz Podgórski
Widzów: 1000
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA